Dziś jest:
Piątek, 27 stycznia 2023
Ten pojazd był potężny. Czułem wibrację od jego napędu, słyszałem lekkie buczenie. To był bardzo zaawansowany technologicznie pojazd latający... daleko nam do tego poziomu techniki.
/Travis Walton, uczestnik spotkania z UFO 5 listopada 1975, USA/
#Dzień 276: Chwilowy "upadek z nieba"
Dusze przeżywają na tamtym świecie pełną szczęśliwość. Dlatego ponowne wejście w ciało, czyli ponowne narodzenie, jest dla nich bardzo bolesne. Aby ten „upadek z nieba” ułatwić jest długi okres przygotowawczy w łonie matki. To także nie jest przypadek! W tym czasie dziecko jest całkowicie chronione. Wzrasta w cieple, jest doskonale odżywiane i ma nieustanny kontakt z matką. Jeszcze jest w raju, ale po 9 miesiącach musi go opuścić, aby rozpocząć swoją nową przygodę. I czegoś ważnego się nauczyć.
Po urodzeniu wszystko się zmienia.
Naukowcy określają fazę prenatalną - okres rozwoju w łonie matki - jako idealny w życiu każdego człowieka, za którym on nieustannie tęskni. Ta teza jest prawdziwa, ale jest małe "ale". Człowiek tęskni nie tyle za okresem płodowym, lecz za szczęśliwością, której doświadczył na tamtym świecie.
Wszystko inne jest tylko marną kopią szczęścia. Samochody, zaspokajanie żądz, nawet podróże... to wszystko tylko złudzenie szczęścia, często bardzo zwodnicze.
Można by to porównać z odbiciem księżyca w zbiorniku wody. Blask w wodzie pochodzi od księżyca, a nie od wody. Z kolei światło księżyca pochodzi od słońca i jest tylko odbiciem naszej gwiazdy-matki.
Sokrates miał rację, gdy nauczał: „soma sema” - „ciało jest grobem”.
Wchodzisz w ciało aby przeżyć przygodę, niezwykłe doświadczenia i uczyć się ofiarności oraz pomagania innych ludziom. To jest cały sens ziemskiego życia w ciele i chwilowego "upadku z raju". A potem do niego i tak powrócisz.
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Dziennik Pokładowy
FILM FN
PROJEKT KONTAKT - apel do czytelników!
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie