Dziś jest:
Wtorek, 10 grudnia 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania newsa do działu "FN 24": nautilus@nautilus.org.pl
[..] Witam, Mam dwa tematy dotyczące Marsa, które chciałbym wam przedstawić. Może jeśli o tym wspomnicie, ludzie się zainteresują i wpadną na coś ciekawego.
Ostatnio przeglądałem zdjęcia satelitarne z Marsa i natknąłem się na coś interesującego. Szczegóły wraz ze zdjęciami opisałem tutaj: https://mars-ancient-city.blogspot.com/ (w dwóch postach)
Wystarczy spojrzeć na mapę dróg niektórych miast ziemskich, aby stwierdzić podobieństwo do erozji gleby. Niekiedy trudno odróżnić drogi od erozji, dlatego nie skreślajcie tych zdjęć bez głębszej analizy, sam mam duże wątpliwości. Na pierwszy rzut oka wydawało mi bardzo prawdopodobne, że to coś więcej niż erozja, teraz nie mam aż takiego przekonania, ale warto te zdjęcia przeanalizować, bo jest tam sporo intrygujących miejsc.
Jeżeli na Marsie istniało życie, to było to raczej dość dawno temu, dlatego po takim czasie z tych miast nie mogło zostać więcej niż na tych zdjęciach i trudno odróżnić resztki budynków od kamieni, być może ulice wykonane były z jakiegoś materiału który lepiej przetrwał próbę czasu. Oceńcie to sami.
Druga kwestia dotyczy wody na Marsie. Wystarczy spojrzeć na satelitarne zdjęcia Marsa prezentujące dane o wysokości gruntu, aby dostrzec, że w wielu miejscach, w których teren jest niższy i przybiera formę podobną do ziemskich akwenów wodnych, jest dużo mniej śladów po meteorytach. Jedyne wytłumaczenie jakie przychodzi mi do głowy, to, że w tych miejscach musiało być kiedyś dużo wody i gdy meteoryt leciał, uderzał w wodę i nim doleciał do dna, tracił całkowicie swój impet. Na dno opadał już łagodnie. W zasadzie to na mapach można nawet (prawdopodobnie) dostrzec resztki tych meteorytów w postaci małych wystających wzniesień, których nie ma na domniemanym lądzie.
Kratery które tam (w przypuszczalnych byłych oceanach) występują, w myśl prezentowanej tu teorii, powstać musiały po wyschnięciu akwenów wodnych. Przemawiałby za tym fakt, że kratery te wyglądają na nowsze (dużo mniej zerodowane brzegi niż w kraterach na domniemanym lądzie). Wyglądają również na głębsze, co by świadczyło o tym, że wysychanie wód mogło nie być natychmiastowe, lecz stopniowe, a gleba przez jeszcze jakiś czas pozostawała wilgotna i meteorytom łatwiej było zostawić głębszy krater niż w suchej glebie na lądzie.
Omawianą tu mapę znajdziecie tutaj: https://www.uahirise.org/hiwish/browse
Na dole jako typ mapy należy wybrać "Elevation".
Oczywiście to tylko teoria, w dodatku nie przeprowadziłem żadnych pomiarów itp, ale wydaje mi się, że koncepcja jest ciekawa i warto by ktoś się może tym zainteresował i to zbadał.
Pozdrawiam
Mariusz
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie