Dziś jest:
Niedziela, 24 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania historii do działu "Pytania do FN": pytania@nautilus.org.pl
Witam szanowną załogę Nautilusa. Chciałbym o coś Was zapytać. Jak można się upewnić, że w moim przypadku syn mojej kuzynki jest "naszym dziadkiem"? Wychodzę z tego założenia, że to prawdopodobne, po tym jak widzę jak jej syn się zachowuje. Plus pewne cechy wyglądu, które bez wątpienia nie można zrzucić na geny. Inne cechy jak wzrost czy osobisty charakter jak najbardziej się zgadzają. Nie wiem za bardzo jak to sprawdzić, ale bardzo bym chciał wiedzieć, czy to możliwe. Czuje więź z tym kuzynem jak bym go znał z poprzedniego wcielenia.
Rzeczywiście bardzo często dusze zmarłych osób inkarnują się w ciałach kogoś z bliskiej rodziny, na przykład dzieci córki lub syna. Bardzo często mały wnuczek zapala znicz na grobie „zmarłego dziadka” nie wiedząc, że zapala go na własnym grobie… To taki mały paradoks.
Z zebranego przez nas materiału wynika jasno, że przeważnie bez najmniejszego trudu można rozpoznać poprzednie wcielenie w dziecku. Bardzo często wygląd jest bardzo podobny, identyczne są gesty, zainteresowania. Takie dziecko na przykład fascynuję się ta samą pasją, na której upłynęło życie dziadka lub babci. Zdarza się, że sięga po te same przedmioty, a nawet mówi „to jest moje”. Znamy nieprawdopodobne historie, kiedy dziecko znalazło przedmioty ukryte przez zmarłego dziadka, po czym powiedziało przerażonym rodzicom:
- Schowałem je kiedyś, aby tego nikt nie znalazł!
Pyta Pan, jak to sprawdzić… Oczywiście jest tylko jedna droga – hipnoza regresyjna, czyli cofnięcie dziecka w stanie hipnozy do poprzedniego wcielenia. Pytanie jest tylko proste: po co to robić?! Jakieś mityczne „przekonanie się samemu” jest Panu zupełnie niepotrzebne, a stan hipnozy nigdy nie pozostaje neutralny dla dziecka i stanowczo odradzamy tego typu eksperymenty. Ogrom dowodów przemawiających za istnieniem reinkarnacji jest tak potężny, że nie ma sensu – naszym zdaniem – coś tam sobie udowadniać i szukać tego ostatecznego dowodu. Naprawdę nie ma takiej potrzeby.
Trzeba cieszyć się dzieckiem i tym, że bliska nam osoba wybrała sobie tak widowiskowy powrót na Ziemię jak zejście w ciele wnuka czy wnuczki. A tak zupełnie na koniec – proszę nam wierzyć, to się zdarza naprawdę często… ;) Bardzo często.
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie