Dziś jest:
Sobota, 23 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania historii do działu "Pytania do FN": pytania@nautilus.org.pl
Zacznijmy od tego, że teoria ewolucji jest „świętym bożkiem” tak zwanego racjonalnego spojrzenia na świat. Ktoś, kto kwestionuje teorię ewolucji dostaje łatkę „nieuka i ignoranta”, gdyż przecież akurat ta teoria „została dawno udowodniona”. Ale to nieprawda.
Słynny wywód Darwina o dziobach zięb jest na tyle mętny i z upływem lat coraz mniej przekonujący, że nie sposób go uznać za dowód. Ewolucja jako przystosowanie się gatunku do sytuacji (na przykład ogromna miłość małych szczeniąt psów do ludzi wiedzących od pokoleń, że sympatia tych dwunożnych istot w ich życiu będzie miała ogromne znaczenie) z pewnością została „nabyta” wraz z kolejnymi pokoleniami tych cudownych istot. W tym sensie ewolucja jest faktem, ale absolutnie nie wierzymy w to, że „życie samoistnie przekształciło się z mieszanki różnych substancji organicznych”. Siłą, która tchnęła życie w materie zawsze jest coś, co na pokładzie Nautilusa nazywamy Kreacją.
To Kreacja sprawia, że materia „żyje”, gdyż napełnia ją boskim światłem będącym w stanie poruszać materią i sprawiać, że ulegamy złudzeniu, że atomy węgla, wodoru i tlenu nagle „mówią lub płaczą”.
W sprawie ewolucji jest jeszcze jeden element – stałe pojawianie się obcych cywilizacji na Ziemi od tysięcy lat. Można praktycznie w ciemno założyć, że przy ich możliwościach technologii genetycznej na pewno „zaingerowali” w nasz kod genetyczny. Daniken ma rację – bez dwóch zdań.
Bardzo dobrą ocenę absurdów teorii ewolucji zawiera ten film z naszego archiwum.
Na koniec jeszcze jedno pytanie, które dostaliśmy na naszą pocztę.
[...] Dzień dobry.Miałbym do państwa zapytanie odnośnie sprawy tzw.Trójkąta Bermudzkiego? Czy macie państwo jakąś swoją teorię na temat zjawisk tam zachodzących? Serdecznie pozdrawiam całą załogę.
W sprawie Trójkąta Bermudzkiego w zasadzie można powiedzieć, że podobne dziwne zjawiska dzieją się w innych rejonach świata, choć nie mają takiej legendy jak słynny obszar na Morzu Karaibskim.
Czy niektóre zaginięcia w rejonie Trójkąta Bermudzkiego mogły mieć związek ze zjawiskiem UFO? Bez dwóch zdań. Dla naszych kolegów z projektu „Otwarte Niebo” zleciliśmy napisanie na ten temat tekstu do publikacji w serwisie.
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie