Dziś jest:
Sobota, 23 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania historii do działu "Pytania do FN": pytania@nautilus.org.pl
[…] Poniżej wklejam streszczenie wiadomości z jednego z najpoczytniejszych portali internetowych w Polsce, oznaczonej jako "PILNE" i zadam raczej trudne pytanie:
Robert Whittaker (22-5, 9 KO, 5 SUB) pokonał Jareda Cannoniera (13-5, 9 KO, 2 SUB) jednogłośną decyzją sędziów (29-28, 29-28, 29-28).
Alexander Volkov (32-8, 21 KO, 3 SUB) pokonał Walta Harrisa (13-9, 13 KO) przez TKO (kopnięcie na korpus i ciosy w parterze) w drugiej rundzie.
Phil Hawes (9-2, 7 KO, 2 SUB) pokonał Jacoba Malkouna (4-1, 2 KO) przez TKO (ciosy) w pierwszej rundzie.
Lauren Murphy (13-4-0, 8 KO, 1 SUB) pokonała Liliyę Shakirovą (8-2-0, 3 KO, 1 SUB) przez poddanie (duszenie zza pleców) w drugiej rundzie.
Magomed Ankalaev (14-1, 8 KO) pokonał Iona Cutelabę (15-6, 12 KO, 2 SUB, 1 NC) przez TKO (ciosy) w pierwszej rundzie.
W świetle pandemii zagrażającej istnieniu tej pozornej sielanki, a w gruncie rzeczy kultu zabijania jednego człowieka przez drugiego albo siłą, albo innym ubezwłasnowolnieniem - jak myślicie, za ile lat, dekad, wieków to wszystko runie?
[dane do wiad. FN]
Dziękujemy za pytanie. Bardzo trafne sformułowanie – „kult zabijania”. Bo dokładnie tak jest. Wszelkie umiłowane przez miliony (nie tysiące czy setki tysięcy, ale właśnie miliony) naszych rodaków tzw. sporty walki to nic innego jak rozkoszowanie się widokiem próby zabicia jednego człowieka przez drugiego, a przynajmniej trwałego uszkodzenia jego mózgu, oczu, zniszczenia go. Krew wzbudza entuzjazm, jest witana skandowaniem tłumu, który chce więcej. Oni oczywiście do tego nigdy się nie przyznają, że chcą śmierci i chcą zobaczyć śmierć, a będą mieli gęby pełne fałszywych frazesów o tym, że „to jest tylko sport i jak ktoś chce próbować zabić kogoś w klatce, to nikomu nic do tego… wolność, wolność!”, ale konsekwencje tego są dramatyczne dla całej cywilizacji. Krwawe bójki dziewcząt w szkołach średnich jako „pojedynki” oglądane przez pozostałych uczniów (o czym regularnie relacjonują media) są oczywistą konsekwencją walk ludzi w klatkach, które non-stop pokazują media. Także nonszalanckie traktowanie cierpienia zwierząt (przez grupę, którą my nazywamy polskim kołtunem) i obdzieranie naszych młodszych braci żywcem ze skóry (nazywają to bezsensownym ograniczaniem branży futerkowej) to także naturalna konsekwencja promowania pogardy dla ludzkiego życia, a tym są ludzie walczący w klatkach. Ostatnio na gołe pięści, bo dzięki temu jest większe prawdopodobieństwo, że na żywo będzie można zobaczyć np. wydłubanie komuś oka, a tego oczekują miliony miłośników wolności – bo tak nazywają się ci straszni ludzie.
Kiedy to się skończy? Wierzymy, że koronawirus to coś więcej niż światowa pandemia. Od samego początku absolutnie skłaniamy się do hipotezy, że to co się stało na świecie ma wymiar wydarzenia opartego na energiach duchowych, czyli ten proces jest nie do powstrzymania żadną szczepionką, cudownym lekarstwem itp. To jest działanie matki Ziemi, tej mitycznej Gaji, która jest prawdziwym bytem, a nie jakąś bajką rodem z opowieści ‘z mchu i paproci’. Postanowiła ona bronić istoty żywe przed ludzką bestią, która promuje kult śmierci i namnaża się w stopniu niewyobrażalnym. Jak to zrobić? Nie trzeba jej wcale zabijać, wystarczy wstawić w kod genetyczny mały fragment, który np. doprowadzi do powstania bezpłodności. Za 10-15 lat będą pierwsze efekty tzw. bezobjawowego przechodzenia koronawirusa, które ‘niczym drobna grypka’ znikły, ale pozostawiły malutką pamiątkę – bezpłodność. I już tylko ten drobiazg wystarczy, że to wszystko – używając sformułowania z Pana e-maila – zacznie się kończyć za ok. 20-30 lat. O tym, że koronawirus wkodowuje w kod genetyczny mechanizm powodujący bezpłodność sygnalizowaliśmy już na początku roku, kiedy nikt o tym nie mówił. Byliśmy przekonani, że naukowcy w żaden sposób nie będą w stanie tego udowodnić, wykazać, ale okazało się, że myliliśmy się.
Poniżej e-mail do naszej redakcji z ostatnich godzin:
From: […]
Sent: Saturday, October 24, 2020 3:21 PM
To: FN
Subject: Covid 19 a bezpłodność - Link do artykułu
https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-na-swiecie,koronawirus-a-bezplodnosc-u-mezczyzn--hipoteza-chinskich-naukowcow,artykul,21781485.html
Poniżej fragment tej publikacji:
[PYTANIA DO FN] Witam,
Zastanawia mnie bardzo mocno jedna rzecz:
Skoro jesteście święcie przekonani i macie jednocześnie pewność że Koronawirus jest nawet nie jednym z najważniejszych ale wręcz najważniejszym wydarzeniem w dziejach ludzkości od chwili pojawienia się pierwszego człowieka na ziemi to jak to możliwe że nie ma żadnych przekazów od obcych cywilizacji mówiących o tym wydarzeniu ? Do czego ono doprowadzi i jak ono się ostatecznie zakończył ? Kosmici odpowiadają na pytania o Bogu, o inkarnacji o śmierci o podróżach w czasie, o stworzeniu wszechświata? O sensie ludzkiego istnienia i bytu tutaj na ziemi... To dlaczego nie ma od nich wyczerpujących przekazów o sytuacji której wszyscy jesteśmy teraz naocznymi świadkami ? Wg nich to chyba raczej uderzenie asteroidy będzie dużo ważniejszym wydarzeniem w dziejach ludzkości niż jakiś tam Koronawirus ? Jak Wy to oceniacie ?
Pozdrawiam serdecznie,
[…] Czytelnik
Jednym z praw Kreacji jest zakaz ujawniania przyszłości dla istot, które stoją niżej na drodze rozwoju duchowego i ich siła duchowa nie pozwala zaglądać za kurtynę przyszłości. Stąd obcy bardzo oszczędnie mówią o tym, co nas czeka. Są to przeważnie bardzo ogólne sformułowania jak to ze Szczecinka z 2003 roku, kiedy powiedzieli Lechowi Chacińskiemu:
„Chrońcie ziemię, powietrze i wodę
Bo grozi wam zagłada lub katastrofa”.
Nigdy nie podają żadnych dat, żadnych szczegółów, które pozwoliły by jednoznacznie ustalić, że wielka przemiana na Ziemi to „to, to i to”. O tym, że w Ziemię ma np. uderzyć asteroida wiemy ze źródeł pośrednich, jak choćby relacja Amaury Rivery z Puerto Rico, któremu na pokładzie pojazdu UFO pokazano obrazy z przyszłości. Ale jest to raczej wyjątek niż reguła – jest zakaz zdradzania przyszłości dla tak prymitywnej, barbarzyńskiej rasy jak ludzkość. Brak mówienia o takich konkretach jak światowa pandemia czy wojna ‘tych z tamtymi w tym i tym roku’ jest czymś absolutnie logicznym. Przy okazji – relacja Amaury Rivery o uderzeniu asteroidy jest w filmie „UFO DOWODY”. Ten fragment z jego relacją zaczyna się ok. 1 godziny 13 minuty tego znakomitego filmu dokumentalnego.
From: […]
Sent: Saturday, October 24, 2020 7:11 PM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: tajemnica Antarktydy
Dzien dobry,
slyszeliscie o tej histori? Co o niej mysliecie?
https://www.onet.pl/turystyka/onetpodroze/lot-richarda-byrda-nad-antarktyda-tajemnicze-istoty-utajnione-relacje-teorie-spiskowe/cy33f7z,07640b54
Pozdrawiam
[dane do wiad. red.]
Filozofia FN opiera się na założeniu, że za prawdę uznajemy historie lub zagadnienia, które maja przesłanki o prawdziwości w materiale, który udało się zebrać przez 30 lat. W tym przypadku nie mamy jakiejkolwiek informacji o tym, aby to mogła być prawda. Proszę pamiętać: zjawisko UFO jest w 100 procentach prawdziwa i na Ziemię naprawdę przylatują załogi z innych planet czy światów. To jednak nie zmienia tego, że w sieci za pomocą wyszukiwarki google można trafić na góry idiotycznych, zmyślonych przez ludzi historii i teorii. Tak po prostu jest.
From: [...]
Sent: Sunday, October 25, 2020 12:11 AM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: Protesty w Warszawie - przepowiednia p.Jackowskiego
Witam,
Natknęłam się dzisiaj na takie nagranie z maja. Wydaje mi sie, ze bardzo pasuje do obecnej sytuacji w kraju.
Krzysztof Jackowski zobaczył coś strasznego. PiS wprowadzi stan wojenny w Polsce?
Krzysztof Jackowski zobaczył coś strasznego. PiS wprowadzi stan wojenny w Polsce?
— Ten protest, który ma być w Warszawie, będzie dużym, poważnym protestem. Ten protest będzie miał swoje konsekwencje. Pokaże, jak rząd jest zdeterminowany,
Pozdrawiam (prosze zachowac moj mail do Panstwa wiadomosci)
Wasza Czytelniczka
Obecna sytuacja w Polsce faktycznie może doprowadzić do wprowadzenia stanu wojennego. Krzysztof Jackowski być może znowu miał rację, a jego wizja z wiosny b.r. może okazać się trafna.
[...] Droga Fundacjo,
Zadam pytanie/paradoks, które prześladowało mnie w dzieciństwie, a dzisiaj wróciło po przeczytaniu Waszego artykułu o "betoniarce": "Jakby to było, gdyby nic nie było - ale przecież musiałoby coś być, ciągle mówił mi wewnętrzny głos..." Pamiętam, że kierowałem takie dziwne pytanie klkadziesiąt lat temu np. do rodziców lub kolegów nastolatków i odpowiedzi, jakie też pamiętam, to: "to by nic nie było". Nigdy nie zadowalała mnie taka odpowiedź. O ile jestem sobie w stanie wyobrazić rozmiar kosmosu lub rozmiar przestrzeni atomowych w zwykłej szklance wody, to nadal nie potrafię wyobrazić sobie "nic". I tu właśnie pytanie do Was: Czy uważacie, że przed tzw. Wielkim Wybuchem mogło istnieć po prostu "nic"?
Oczywiście, że nie mogło "istnieć nic". Jeśli jest coś nietrwałego, to musi być także coś trwałego. Obce cywilizacje mówią, że jest jakiś byt wieczny odpowiadający za wszystko, który istnieje od zawsze. Nazywają go Kreacją, ale nawet oni nie wszystko o nim wiedzą. Sami się zresztą do tego przyznają.
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie