Dziś jest:
Niedziela, 24 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania historii do działu "Pytania do FN": pytania@nautilus.org.pl
Ludzie na całym świecie widzą duchy i zjawy. Bardzo często takie wydarzenie na zawsze zmienia światopogląd, gdyż od tego momentu jest jasne, że są rzeczy pozbawione zwykłej materii, które potrafią nie tylko się ukazać, ale także komunikować. A więc mają inteligencję, której źródło nie jest w komórkach mózgu! To rewolucyjne odkrycie, wywracające do góry nogami tzw. ateistyczny pogląd na świat. Mamy często pytania od osób, które widziały ducha i chcą poznać powód, dlaczego akurat one dostąpiły tego zaszczytu. Przykładem takiej osoby jest wiadomość podpisana skrótem "xxx". Niestety e-mail podany przez tą osobę był nieprawidłowy (korespondencja wracała), więc jest oczywiste, że musimy odpowiedzieć w naszym dziale "Pytania do FN".
Od:xxx
Droga Redakcjo,
nie często wchodzę na Waszą stronę, jednak mam duży szacunek do Waszej pracy i oddania idei badania zjawisk niewyjaśnionych.
Kontaktuję się z Wami, ponieważ w moim domu miejsce miała niedawno dość dziwna sytuacja. (Opisana przeze mnie poniżej). Chciałam zaznaczyć, że celem mojego maila jest zrelacjonowanie zaistniałej sytuacji, gdyż mam nadzieję, że może relacja ta w jakiś sposób przyczyni się do dalszego badania sprawy tzw. "duchów".
Opis sytuacji:
Po powrocie z wakacji nocnym lotem położyłam się do łóżka wraz z moim psem (który również znajdował się w łóżku w nogach).
Pies leżał odwrócony do mnie tyłem z głową w stronę drzwi. Było ok. g. 4 rano. Zasnęłam. W pewnym momencie obudził mnie wewnętrzny głos, który kazał mi wstać "mówiąc, iż w pokoju jest.. duch " (wiem, że brzmi to dość absurdalnie).. Nigdy wcześniej nie obudziłam się w tak natychmiastowy sposób. Po obudzeniu zauważyłam, że na środku pokoju jakby coś "wisi". Zdecydowanie kształtem przypominało to ludzką postać w długiej sukience. To zjawisko unosiło się nad ziemią ok. 5 sekund. Oczywiście myślałam, że to zmęczenie po podróży, ale mój pies również nie spał i leżał z podniesioną głową wodząc wzrokiem za "zjawiskiem" przechadzającym się po mojej sypialni... Zaznaczam, że pies leżał do mnie tyłem, tak zawsze śpi – bezczelny. ;) także nie mógł mnie widzieć, a co za tym idzie widzieć, że ja również obserwuję "zjawisko" i wodzę za nim wzrokiem dokładnie w tym samym punkcie.
Po ok 5 sek i przebyciu ok. 2.5 - 3 m "zjawisko" znikło.
Przyznam, że byłam w lekkim szoku. Zjawisko nie powtórzyło się.
Zachowanie psa nie wskazywało na odczuwanie przez niego strachu. (Mój pies boi się prawie wszystkiego, ale tu był wyraźnie zainteresowany i zdziwiony (patrzył na mnie pytającym wzrokiem po zniknięciu tego czegoś po czym opuścił głowę i zasnął).
Dodatkowe fakty:
Mieszkanie (sypialnia) znajduje się vis a vis starego, nieczynnego od lat cmentarza. W mieszkaniu odprawiono rok temu egzorcyzmy (szalony ksiądz, ktory chodzil po koledzie był egzorcystą i odprawil "na zapas" wzbudzajac we mnie lekki, ale pozytywny smiech). Co więcej budynek jest ok. 100 letni, w pełni zamieszkały w samym centrum miasta.
Chciałam także zaznaczyć, że jestem osobą nie praktykującą i nie do końca wierzącą. (Oczywiście w chwili zaistnienia sytuacji nie znajdywałam się w stanie wyłączającym świadomość, nie przyjmowałam żadnych leków). Jestem osobą poważną. Mam dobry, szanowany społecznie zawód. Nie sądzę aby ktoś chciał w ten sposób ze mnie żartować, ani aby to, co widziałam było halucynacją.
Jeśli mieliby Państwo chwilę czasu, aby odpisać mi dlaczego mogłam zobaczyć wspomnianą powyżej rzecz i czy ten "byt" mógł czegoś ode mnie chcieć, czy jego pojawienie się mogło być zwykłym przypadkiem, byłabym wdzięczna.
Serdecznie pozdrawiam.
X.
Odpowiedź "dlaczego" jest niemożliwa bez użycia dobrego medium. Taki człowiek musi dotrzeć na miejsce zdarzenia (zobaczenia ducha), nawiązać z nim kontakt, zapytać. Może to mieć związek z historią miejsca, może także mieć związek z Panią i być dla Pani jakimś znakiem dotyczącym przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Mogło być też kwestią czystego przypadku - jest cały wachlarz możliwości.
Jak czasami wygląda cały proces rozpoznania "przyczyny nawiedzenia przez duchy" można zobaczyć na wielu filmach o nawiedzonych miejscach, które w dużych ilościach są emitowane przez stacje tematyczne w Polsce.
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie