Dziś jest:
Niedziela, 24 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Pytania do FN
ODPOWIEDZI NA PYTANIA NASZYCH CZYTELNIKÓW
Wyślij do nas swoje pytanie - kliknij, aby rozwinąć formularz


Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania historii do działu "Pytania do FN": pytania@nautilus.org.pl

Twoje imię i nazwisko lub pseudonim

Twój email lub telefon

Treść wiadomości

Zabezpieczenie przeciw-botowe

Ilość UFO na obrazie





Czy dusza sama wybiera trudne, pełne bólu i cierpienia kolejne życie?
Pt, 8 gru 2023 23:41 komentarze: brak czytany: 1716x

Odniosę się do jednej z tez dr M.Newtona. Twierdził on,że czasem dusza sama lub z pomocą przewodnika wybiera bardzo trudne życie, pomimo tego, iż właściwie w poprzednich nie zrobiła nic strasznego. Chce ona w ten sposób przyspieszyć swój rozwój. Ciekawostką dla mnie było to ,że Newton twierdzi, iż część (jakiś procent) duszy zawsze zostaje w "świecie dusz" , a reszta się wciela np. 80%. Im trudniejsze życie, tym większy % duszy trzeba ze sobą zabrać ;).

Czy macie podobne zdanie, jakieś obserwacje na ten temat?


Zacznijmy od tego, że oczywiście znamy książki Newtona i z ciekawością przeczytaliśmy jego tezy o częściowych inkarnacjach dusz. Proszę pamiętać, że Fundacja Nautilus swoje tezy stawia w oparciu o zebrany na całym świecie materiał, który jest albo relacjami ludzi, albo przypadkami, które mieliśmy sami okazje zbadać.

Nie mamy żadnego dowodu na to, że takie "procentowe" wcielenia duszy mają miejsce, choć potwierdzamy, że jedna dusza może równocześnie wcielić się w kilka ciał ludzi! Kolejna sprawa, to owe - jak to Pani się raczyła wyrazić - "trudne życie", które wybiera dusza, aby przyspieszyć rozwój. To absolutnie potwierdzamy, gdyż cierpienie dla ciała jest zbawienne dla duszy, która dzięki temu doskonali się i wspina wyżej. Jest dokładnie odwrotnie, niż wyobrażają sobie ludzie. Powszechnie panuje przekonanie, że jeśli sobie ktoś miałby możliwość wybieranie wcielenia, to oczywiście trzeba brać w ciemno takie, kiedy ciało jest piękne, pieniądze są ogromne, jest zdrowie, ciągła zabawa, a najlepiej, żeby nie było żadnych chorób, tylko przez ponad 100 lat "życie gwiazdy rocka lub super-bogatego aktora z Holywwod".



Tymczasem z punktu widzenia rozwoju duszy życie w małej wiosce w Kalkucie pośród chorych i biednych jest tysiąc razy bardziej sprzyjające rozwojowi i doskonaleniu niż opływanie w dostatkach, zabawie i zbytku.



Mamy dowody na to, że dusze ludzi mają możliwość wyboru kolejnego wcielenia, a nawet - tak! - obserwują swoich przyszłych rodziców nawet wtedy, kiedy oni są jeszcze dziećmi. Dostają do wyboru kilka wariantów "ponownego zejścia na ziemię". Kto im przygotowuje owe warianty? Bóg lub ktoś, kogo hindusi nazywają "władcami karmy", czyli doskonałe istoty, potężne i wszechwiedzące, o których wiemy tylko tyle, że istnieją. Mają ostatnią cechę doskonałości, czyli "wszechwiedzę i wszechmoc". To one są w stanie kształtować karmę każdej istoty we wszechświecie, a nawet ją zmieniać. Wiemy, że zdarzają się prośby duchów do tych istot o zmianę "miejsca przyszłego wcielenia", gdyż na przykład taka dusza nie chce wojny. W tym konkretnym przypadku prośba została spełniona - to historia z naszego archiwum (dziecko pamiętało swój pobyt przed narodzinami w niebie i rozmowę na ten temat z kimś, kogo nazywało Bogiem).

Na koniec odpowiedzi na to jakże ciekawe pytanie umieszczamy materiał z naszego Archiwum FN. Pokazuje on, jak czasami "ślad" poprzedniego życia objawia się w kolejnym dziwną przypadłością. W tym wypadku ciągłą, irracjonalną potrzebą oddawania własnych komórek do metody in-vitro dla bezdzietnych par.



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.