Dziś jest:
Piątek, 22 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania newsa do działu "FN 24": nautilus@nautilus.org.pl
Raport Pentagonu, który w ostatnim czasie wyciekł do mediów, ujawnił nowe szczegóły dotyczące spotkania z UFO nad Pacyfikiem, które obserwowali piloci myśliwców marynarki wojennej USA. Dokument z 2009 r. nie zawiera żadnej daty ani rejestracji. Czterech urzędników potwierdziło jednak, że powstał w ramach specjalnego programu Pentagonu przy udziale wielu agencji.
Media w Las Vegas uzyskały dostęp do tajnego raportu przy okazji spotkania w Waszyngtonie z byłym senatorem Harrym Reidem. W dokumentach ujawniono relacje żołnierzy z wydarzenia, jakie miało miejsce 14 listopada 2004 r. Zostało ono udokumentowane na filmie, który pojawił się w internecie w grudniu zeszłego roku.
Incydent miał miejsce w czasie ćwiczeń przeprowadzanych na lotniskowcach Nimitz u wybrzeży południowej Kalifornii i Meksyku. To tajemnicze wideo nagrali zaskoczeni piloci marynarki wojennej. Jak wynika z raportu, począwszy od 10 listopada, krążownik USS Princeton nawiązał wiele kontaktów radarowych z tym, co raport nazywa Anomalous Aerial Vehicle (AAV, anomalny pojazd latający).
Starszy dowódca straży pożarnej w Princeton, który był wyposażony w bardzo zaawansowany wielofunkcyjny radar wielofazowy poinformował, że AAV pojawił się na wysokości ponad 18 km (granica zasięgu radaru) i bardzo szybko obniżył lot do ok. 100 metrów nad powierzchnią oceanu. Na chwilę zawisł tam nieruchomo, a następnie odleciał z ogromną prędkością gwałtownie zmieniając kierunek lotu, co świadczy o zaawansowanych możliwościach pojazdu.
Tajemniczy obiekt miał kształt wydłużonego jajka albo "Tic-Taca". Był opisywany jako "całkowicie biały, gładki, bez ostrych krawędzi ani skrzydeł". Gdy pilot próbował się do niego zbliżyć, obiekt jakby "zauważył" zbliżający się samolot i natychmiast odleciał z prędkością ponaddźwiękową. Sytuacja powtarzała się jeszcze wielokrotnie.
W raporcie podkreślono, że "nie był to żaden samolot lub pojazd powietrzny znajdujący się obecnie w zasobach Stanów Zjednoczonych lub jakiegokolwiek innego narodu".
Były senator Reid, który wraca do zdrowia po operacjach onkologicznych, wraz z innymi politykami naciska na Kongres, by opracował nowy program Pentagonu do badania podobnych incydentów w interesie bezpieczeństwa narodowego. Podobno istnieje kolejna, jeszcze bardziej utajniona wersja raportu. Jest jednak mało prawdopodobne, że opinia publiczna będzie miała szansę ją poznać.
/poniżej film pokazujący dziwny obiekt/
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie