Dziś jest:
Piątek, 22 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania newsa do działu "FN 24": nautilus@nautilus.org.pl
Załogi kilku samolotów pasażerskich przelatujących nad Irlandią zaczęły równocześnie informować o dostrzeżeniu na niebie jasnych i bardzo szybko poruszających się obiektów. Nie zostały zidentyfikowane, czyli zostały UFO. Irlandzkie władze zajęły się tematem.
Tajemniczy jasny obiekt został dostrzeżony w rejonie południowo-zachodniego wybrzeża Irlandii dziewiątego listopada rano.
Doniesienia pilotów
Jak relacjonuje BBC, do kontroli lotów w Shannon zgłosiła się kapitan samolotu British Airways lecącego z Montrealu w Kanadzie do Londynu. Chciała wiedzieć, czy w jej okolicy odbywają się jakieś ćwiczenia wojskowe.
Kontrolerzy odparli, że nie, żadnych ćwiczeń nie ma. Pilot poinformowała wobec tego, że chwilę wcześniej niebo rozświetliło "bardzo jasne światło" a jakiś obiekt z dużą prędkością minął jej maszynę i "gwałtownie odleciał w kierunku północnym".
Do konwersacji dołączył się lecący w pobliżu pilot maszyny linii Virgin, który też widział coś bardzo jasnego. Według niego mógł być to meteor lub coś innego wchodzącego w atmosferę. Widział "obiekty poruszające się taką samą trajektorią". Dwa jasne punkty miały minąć jego maszynę z prawej strony i wznieść się z dużą prędkością.
Reklama
Inny pilot lecący w okolicy stwierdził, że jasny obiekt poruszał się z "astronomiczną" prędkością rzędu Mach 2 (czyli około 2,5 tysiąca km/h). Rozmowy z kontrolą lotów można posłuchać tutaj (około 17 minuty).
Śledztwo, a nim nieśmiertelne 'roje meteorów'
Irlandzki Urząd Lotnictwa poinformował, że "w związku z informacjami od małej grupy pilotów o niecodziennej aktywności w powietrzu", zdecydowano się rozpocząć dochodzenie. Sprawa będzie badana w rutynowym trybie. Widziany przez pilotów obiekt nie został na razie zidentyfikowany, jest więc UFO (niezidentyfikowany obiekt latający).
W rozmowie z BBC astronom Apostolos Christou z obserwatorium w Armagh przypuszcza, że efektem śledztwa będzie stwierdzenie, iż był to mały kawałek kosmicznej skały wchodzący w atmosferę. - Coś, co potocznie nazywamy spadającą gwiazdą - mówi ekspert. Jego zdaniem musiał to być dość duży obiekt "wielkości orzecha włoskiego albo jabłka", aby wywołać takie reakcje pilotów.
- Wygląda na to, że od obiektu odpadały jakieś fragmenty, kiedy przelatywały obok samolotów, czego można by się spodziewać po większym kawałku skały wpadającym w atmosferę. W takiej sytuacji zazwyczaj rozpadają się - stwierdził. Dodał, że jest akurat okres dużej aktywności i nad Irlandią pojawia się wiele meteorów.
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie