Dziś jest:
Sobota, 23 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania newsa do działu "FN 24": nautilus@nautilus.org.pl
[Z POCZTY DO FN] Szanowni Państwo, za sprawą serialu Netflix powrócił temat zaginionej dziewczynki Madeleine McCan. W Państwa artykule (z 2012r.), gdzie wypowiadał się Pan Jackowski na samym końcu było napisane, że chcieliście Państwo wyruszyć na poszukiwania ciała dziewczynki jednakże cytuje ,,w takich przypadkach duch zmarłej osoby musi zdecydować się na pomoc". Czy takie poszukiwania zostały wszczęte? Czy jeśli wspomniany duch nie wyrazi chęci, ciało dziewczynki - jeśli rzeczywiście nie żyje - ma małe szanse na odnalezienie po takim czasie?
Sama jestem matką niespełna trzyletniej dziewczynki. Gdyby coś jej się stało oszalałabym z rozpaczy dlatego też historia małej Madeleine jest dla mnie niezwykle poruszająca.
Jeśli posiadacie Państwo jakieś nowe informacje proszę o nowy artykuł.
Dziękuję i pozdrawiam
[dane do wiad. FN]
O tej sprawie wielokrotnie pisaliśmy w różnych miejscach serwisu. Bardzo ciekawe rzeczy mówi Krzysztof Jackowski, który próbował na podstawie zdjęcia spróbować ustalić, co się stało. I sam był bardzo zdumiony, kiedy pojawiła się wizja… Zgodnie z nią nie było żadnych „porywaczy”, nie było „żadnej siatki pedofilów”. Był wypadek, a potem próba wymazania jego z pamięci. Według jasnowidza kluczową rolę odegrał ojciec dziewczynki, który poszedł z nią na spacer. W jego trakcie doszło do wypadku: mała spadła z jakiegoś betonowego elementu na ziemię i w efekcie tego straciła życie. Ojciec ukrył ciało dziecka – jasnowidz zresztą podał dość szczegółowy opis miejsca, gdzie to zrobił. Opisał np. most nad małą rzeką. Był w takim szoku i lęku przed tym, co się stało, że zaczął opowiadać niestworzone rzeczy o „porywaczach i pedofilach”. Jego psychika jest obecnie na takim etapie, że z czasem sam zaczął wierzyć we własne kłamstwa i teraz prawdopodobnie przeszedł by jak burza wszelkie próby z „wykrywaczami kłamstw”, gdyż on po prostu usunął z pamięci wszelkie niewygodne sceny z udziałem córki i przyjął wymyśloną przez siebie bajkę za prawdę. Ludzka psychika jest wielkim oceanem tajemnic.
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie