Dziś jest:
Sobota, 23 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

FN 24
WIADOMOŚCI OD NASZYCH CZYTELNIKÓW
Wyślij do nas wiadomość - kliknij, aby rozwinąć formularz


Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania newsa do działu "FN 24": nautilus@nautilus.org.pl

Twoje imię i nazwisko lub pseudonim

Twój email lub telefon

Treść wiadomości

Zabezpieczenie przeciw-botowe

Ilość UFO na obrazie





AUSTRALIA: MILIARDY ZWIERZĄT GINĄ W PŁOMIENIACH – ŚWIAT U PROGU KLIMATYCZNEGO SAMOBÓJSTWA
Nie, 3 gru 2023 22:47 | komentarze: brak czytany: 2794x

Od września 2019 r. spłonęło już prawie 60 mln ha lasów, zarośli i pól. To niemal tyle co powierzchnia Litwy, a więcej niż np. Słowacji czy Danii. Mieszkańcy południowo-wschodniej części kraju walczą o przetrwanie, w dwóch stanach (Victorii, gdzie leży m.in. Melbourne, i Nowej Południowej Walii z Sydney) obowiązuje stan wyjątkowy, a wojsko i strażacy prowadzą ewakuację i przyznają, że nie są w stanie ugasić rozprzestrzeniających się pożarów. Potwierdzono śmierć 23 osób, ale to raczej nie koniec, bo dziesiątki są zaginione. Tylko w Nowej Południowej Walii i Victorii jest ok. 200 niezależnych pożarów. W pierwszym z nich (o powierzchni dwa i pół razy większej od Polski) spłonęło już 30 proc. lasów.
Tak wielkie liczby są trudne do ogarnięcia, a pożary strawiły już sześciokrotnie więcej terenów niż te w Amazonii w 2019 r., o których mówił cały świat. Mogło w nich zginąć prawie 500 mln zwierząt, liczne gatunki być może całkowicie wyginęły (koale – wbrew doniesieniom – jeszcze nie, choć populacja jest dziesiątkowana), a kolejne będą cierpiały przez utratę pożywienia i terenów lęgowych.




W dziesiątkach miast na wybrzeżu i w interiorze uwięzieni są ludzie, często bez elektryczności, dostaw wody i paliwa. Niektóre miasta po prostu zniknęły z mapy, jak Balmoral w Nowej Południowej Walii, gdzie spłonęło ponad tysiąc domów. Pożary nie oszczędzają przybrzeżnych wysp. Spłonęła m.in. połowa Wyspy Kangurów w Australii Południowej, znanej z unikalnej fauny i gatunków niewystępujących nigdzie indziej.

Skala katastrofy jest bez precedensu. Powierzchnia pożarów już niemal dwukrotnie przebiła poprzedni rekord z 1974 r. (wtedy względnie niegroźne pożary dotyczyły buszu w interiorze, wyjątkowo bujnego po obfitej porze deszczowej). Liczba ofiar wciąż jest relatywnie niska, co świadczy o sprawności służb ratunkowych (choć statystyki wciąż, niestety, rosną), ale liczba ta nie oddaje skali zniszczenia majątku i przyrody.

Co jest powodem całkowitej dewastacji Ziemi przez człowieka? Naszym zdaniem brak wiedzy duchowej, a dokładniej przekonanie, że człowiek żyje tylko raz, a potem „śmierć i chyc do raju na wieczną labę”. Brak świadomości, że jest reinkarnacja doprowadza świat do szaleństwa. Jest o tym w naszym „Dzienniku Pokładowym”:

https://www.nautilus.org.pl/dziennik,190,26-grudnia-2019--zegnaj-ziemio-witamy-w-raju.html


 


I na koniec jeszcze ciekawostka: do Polski właśnie przyleciał bocian! Spacerującego po łące bociana zobaczyła 2 stycznia mieszkanka wsi Ryńskie niedaleko Ostródy (woj. warmińsko-mazurskie). Nie wiadomo, skąd wziął się pierwszy największy zwiastun wiosny w Polsce, tym bardziej, że w grudniu w okolicach nie było żadnego bociana.
„Normalnie od wiosny do jesieni są u nas bociany, mają swoje gniazda i spacerują po łące. Jednak w styczniu to pierwszy raz się zdarzyło” – opowiedziała mieszkanka gminy Ostróda, która na dowód swoich słów opublikowała zdjęcie.
Ptak pojawił się na łące w czwartek rano. Bocian nie wyglądał na chorego i chodził sobie wokół studni w miejscowości Ryńskie. Zapewne szukał pożywienia. Ptaki bardzo często żerują w tym miesiącu, ale w normalnym sezonie między kwietniem a sierpniem. Bocian we wsi o tej porze roku pojawił się po raz pierwszy.
/zdjęcie wykonane przez mieszkańców poniżej/





* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.