Dziś jest:
Piątek, 22 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania newsa do działu "FN 24": nautilus@nautilus.org.pl
O zdarzeniu poinformowali nasi koledzy z Rosji. 21 czerwca 2018 kierowca jadący w okolicach Lipecka (Rosja) zauważył na niebie jasną smugę. W jego samochodzie znajdowała się kamera nagrywająca non-stop to, co się dzieje przed autem. Dzięki temu możemy obejrzeć całe wydarzenie.
Oczywiste jest, że był to fragment podróżującej przez przestrzeń kosmiczną skały, która wleciała do naszej atmosfery i uległa spaleniu. Nazywamy to meteorem (meteoryty to te, które dolecą do powierzchni ziemi).
I jeszcze na koniec bardzo ciekawa relacja o obserwacji pioruna kulistego, która w ostatnich godzinach została przysłana do FN.
From: [...]
Sent: Monday, June 25, 2018 8:49 PM
To: redakcja@emilcin.com
Subject: Obserwacja pioruna kulistego
Witam obserwacja tego zjawiska przeze mnie miała miejsce w końcu sierpnia 1984 roku w okolicy Zielonej Góry. Miałem wtedy 14 lat i wracałem znad morza samochodem który prowadził mój dorosły szwagier, a oprócz nas w aucie podróżowała jeszcze moja siostra oraz jej dwoje dzieci. Było już po północy niebo było gwiaździste żadnych oznak burzy ani deszczu. W pewnym momencie w radiu zaczęły przeskakiwać stacje, potem migały światła w aucie i zaczął gasnąć silnik. Wtedy szwagier zatrzymał auto na poboczu drogi i zanim zdążył wysiąść z auta spod maski w miejscu gdzie była przykręcona antena wyłoniła się kula wielkości piłeczki pingpongowej.
Kulka wyglądała jakby była wypełniona kolorową plazmą i przemieszczała się bardzo wolno do tyłu pojazdu na wysokości bocznych szyb po stronie pasażera. Obserwowałem ją z odległości około 30 cm i widziałem dokładnie mieszającą się tęczową plazmę we wnętrzu. Wszystko odbywało się w grobowej ciszy i trwało około minuty po czym kulka zniknęła z widzenia za przyczepą kampingową która była za autem. Po tym kiedy kula zniknęła radio samo zaczęło grać na tej samej stacji co przed zjawiskiem i zapaliły się światła po czym odjechaliśmy i przez dalsze 200 km nic nie zakłóciło podróży. Ponieważ zjawisko to bardzo mnie nurtowało a nie było wtedy Internetu opowiedziałem o całym zdarzeniu swojej nauczycielce od fizyki która stwierdziła że z opisu wynika iż mogłem być świadkiem zjawiska pioruna kulistego o czym usłyszałem wtedy pierwszy raz w życiu. Pozdrawiam Czytelnik
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie