Dziś jest:
Sobota, 23 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania newsa do działu "FN 24": nautilus@nautilus.org.pl
Zwolennicy teorii (w tym my) o tym, że koronawirus to koło ratunkowe rzucone przez Ziemię (Gaję) dla maltretowanych zwierząt zyskali mocne potwierdzenie jej prawdziwości. Shenzhen jest pierwszym chińskim miastem, w którym wprowadzony został zakaz sprzedaży i spożywania mięsa psów oraz kotów. Nowe prawo wejdzie w życie od 1 maja.
Jak podaje BBC nowe rozporządzenie pojawiło się w wyniku epidemii koronawirusa. Ogniskiem zakażeń miał być targ w Wuhan, w którym sprzedawano mięso dzikich zwierząt np. węży czy nietoperzy. W lutym "South China Morning Post" poinformował o wprowadzeniu przez chińskie władze nowego prawa, na podstawie którego zakazano jedzenia dzikich zwierząt i handlu nimi. Ustawa weszła w życie w trybie natychmiastowym, jednak po protestach została zmieniona. Z listy wykreślone zostały żółwie i żaby, które mogą nadal mogą być spożywane w Chinach.
W Shenzhen zakazano jedzenia psów i kotów. W Chinach rocznie zabijanych jest 14 mln tych zwierząt
Władze miasta Shenzhen postanowiły pójść o krok dalej i rozszerzyć zakaz także o mięso psów i kotów. Nowe przepisy wejdą w życie 1 maja. - Psy i koty jako zwierzęta domowe nawiązały znacznie bliższe relacje z ludźmi, niż jakiekolwiek inne zwierzęta. Zakaz konsumpcji psów i kotów oraz innych zwierząt domowych jest powszechną praktyką w krajach rozwiniętych, ale też w bliskim nam kulturowo Hongkongu i na Tajwanie - powiedziały władze miasta Shenzhen argumentując wprowadzenie zakazu. Obostrzenia mają także "odpowiadać na potrzeby i ducha cywilizacji człowieka".
Decyzję chińskiego miasta pochwaliła organizacja Humane Society International, która zajmuje się ochroną życia i praw zwierząt na całym świecie. - To naprawdę może być przełomowy moment dążący do zniesienia brutalnego handlu zwierzętami. W Chinach z tego powodu rocznie zabijanych jest około 10 milionów psów i 4 miliony kotów - powiedział dr Peter Li, specjalista ds. kontaktów HSI z Chinami. Doktor Li powiedział, że większość Chińczyków deklaruje, że nigdy nie jadła mięsa psów lub kotów i nigdy nie chce tego spróbować.
Jak zauważa BBC decyzja o zakazie jedzenia psów i kotów w Shenzhen zbiegła się w czasie z decyzją władz Chin, gdzie do leczenia koronawirusa zatwierdzono stosowanie kwasu żółciowego niedźwiedzi. Płyny trawienne tych zwierząt od lat stosowane są w tradycyjnej chińskiej medycynie. Pobierana jest z żywych niedźwiedzi, które przebywają w niewoli. Oczywiście żadne badania nie potwierdziły, by kwasy żółciowe miały wpływ na leczenie jakiejkolwiek choroby, w tym koronawirusa. - W ogóle nie powinniśmy wprowadzać terapii produktami odzwierzęcymi, takimi jak kwas żółciowy niedźwiedzia, a zwłaszcza w leczeniu koronawirusa, który prawdopodobnie wziął się z dzikiej przyrody - powiedział rzecznik fundacji Animals Asia Brian Daly.
Z poczty do FN ...
[...] W tych dość posępnych dniach mroku moze by Tak dla odmiany coś emanującego pozytywną energią. Zdecydowanie zalecam:
youtu.be/pLxd3UshLDo
Podrawiam i życzę wszystkim zdrowych, radosnych, pełnych empatii, przyjaznych, bezkrwawych* Światów!!! (bo każdy ma poniekąd swój)
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie