Dziś jest:
Niedziela, 24 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania newsa do działu "FN 24": nautilus@nautilus.org.pl
Indyjska policja próbuje zidentyfikować dziewczynkę (wiek ok. 10-12 lat), którą znaleziono w lesie, gdzie żyła w stadzie małp. Dziecko dopiero uczy się żyć wśród ludzi. Na dziewczynkę natrafili w lesie drwale, natychmiast zaalarmowali policję. Dziecko było nagie i wychudzone, nie potrafiło mówić. Jeden z funkcjonariuszy opowiadał, że dziewczynka bardzo dobrze czuła się w towarzystwie małp. Gdy drwale próbowali się do niej zbliżyć, małpy ich odpędziły. Potrzebna była interwencja policji. Gdy jeden z policjantów zaczął wołać dziewczynkę, małpy rzuciły się na niego. Zdołał jednak chwycić dziecko i uciec radiowozem.
Dziewczynkę przewieziono do szpitala. Lekarze opowiadają, że zachowywała się jak zwierzę. Biegała na czworakach, jadła biorąc jedzenie ustami z podłogi. Po terapii zaczęła chodzić i jeść rękoma. - Wciąż nie potrafi mówić, ale rozumie, co się mówi do niej i nawet się uśmiecha - przyznaje jeden z lekarzy.
Z OSTATNIEJ CHWILI ...
Możemy mieć smutne wyjaśnienie tej historii.
Kilka dni temu media na świecie obiegła informacja o 10-letniej dziewczynce, odnalezionej w dżungli. Dziecko żyło na terenie rezerwatu przyrody Katarniaghat. Podejrzewano, że 10-latkę wychowywały małpy. Nie umiała bowiem ani mówić, ani chodzić. Służby medyczne wykluczyły jednak taką możliwość. Historia "Mowgli" - jak nazwano dziecko okazała się smutniejsza.
Eksperci uważają, dziewczynka prawdopodobnie został porzucona w rezerwacie przez rodziców. Dziecko jest niepełnosprawne intelektualnie i dlatego nie jest w stanie porozumiewać się z otoczeniem.
Lekarze, którzy badali Ehsaas (jak nazwano dziecko) uważają, iż nie mogła żyć z małpami od lat. Na ternie całego Katarniaghat rozmieszczone są kamery i strażnicy zauważyliby ją znacznie wcześniej.
Ehsaas znaleziono pod koniec stycznia. Początkowo dziewczynka nie chciała iść ze strażnikami, była nieufna i nie reagowała, gdy do niej mówili. Pracownicy rezerwatu nakłonili ją do wyjścia z kryjówki dając jej jedzenie.
Mała Hinduska przez dwa miesiąca przebywała w izolatce. W tym czasie była badana przez pediatrów i innych specjalistów. Stwierdzono, że poza niepełnosprawnością nic jej nie dolega.
Władze Bahraich próbowały odnaleźć jej rodziców, ale nikt nie zgłosił się do szpitala. Dziewczynkę umieszczono w końcu w domu dziecka. Pracownicy placówki nauczyli ją chodzić i jeść sztućcami. Ehsaas nadal jednak korzysta z pieluszek i nie mówi. Arun Chaudhary, który jest wolontariuszem w ośrodki, powiedział natomiast, że ich nowa podopieczna bardzo lubi towarzystwo innych dzieci.
– Gdy zaczęła się z nimi bawić, po raz pierwszy zobaczyliśmy uśmiech na jej twarzy – relacjonował.
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie