[...] Droga Redakcjo, Jak zwykle, na początku mojej wiadomości chcę zaznaczyć, że bardzo doceniam Wasz portal. Wysłałam już do Was kilka historii i jeszcze ich trochę zostało do opisania. Trzy miesiące temu pisałam o śmierci mojej kochanej babci. Dalej ciężko mi się z tym faktem pogodzić. Dzień jej pogrzebu był najgorszym dniem w moim życiu, mój dziadziuś nie potrafił się uspokoić nad jej trumną.
W tych wszystkich strasznych tygodniach, gdy moja babcia umierała wydarzyło się wiele dziwnych rzeczy. Wizje i wydarzenia jedne po drugich były wręcz przerażające, ja jednak nie opisałam wszystkiego. Już po śmierci mojej babci i po pogrzebie babcia jeszcze kilka raz mi się śniła. Przeważnie bardzo smutno. Był sen, w których spotkałam sanitariuszkę, która uświadamiała mi że powinnam wezwać karetkę, bo moja babcia się dusi. Drugi sen był już w pewnym odstępie czasu - babcia śniła mi się jako niewidzialny byt w swoim starym mieszkaniu. Wiem, że to zabrzmi dziwnie, ale płakała i próbowała mnie przytulać w tym śnie, przez co się zwyczajnie również rozpłakałam.
Dwa miesiące po śmierci mojej babci było bierzmowanie mojej córeczki, na którym mój dziadek (a jej pradziadek) był świadkiem w dniu swoich 85 urodzin. I w ten dzień mojego dziadka obudził głos babci głośnym zawołaniem "Wstawaj!" i punkt siódma dziadek zerwał się z łóżka (opowiadał to później wszystkim). W trakcie popołudniowej mszy, po uroczystości bierzmowania kapłan wspominał o modlitwie za dusze zmarłych, a ja w tym momencie pomyślałam o mojej babci. Na drugi dzień rano, po przebudzeniu, zanim wstałam z łóżka miałam wizję.
Chcę zaznaczyć, że to nie były żadne majaki, tylko wyraźny obraz. Widziałam dosłownie, przez parę sekund moją babcię - piękną, młodą w eleganckim płaszczu i berecie, na dłoniach miała skórzane rękawiczki. Stała w kościele, obok ambony, zdjęła rękawiczki i odłożyła je na ambonę. Wtedy popatrzyła na mnie pięknymi, niebieskimi oczami i wszystko znikło. Od tego czasu babcia osobiście już mi się nie przyśniła. Śniła się natomiast mojej córeczce i pytała, jak poszło jej na testach gimnazjalnych. Pozdrawiam wszystkich czytających. Moje dane proszę zostawić do wiadomości redakcji. [...]
czw. 24.05.2018 16:28