[list otrzymaliśmy po naszej publikacji, aby 'raczej unikać cmentarzy - przyp. FN] Witajcie! Nie boję się cmentarzy!!! Nie boję się tamtejszych Istot!!! Im starszy cmentarz, im bardziej tajemniczy - tym bardziej mnie przyciąga... Rozmawiam w myślach ze zmarłymi... Witam Ich i nie zapominam pożegnać - bo to bardzo ważne!...
Polecam wszystkim spacer i zadumę, na Starym Cmentarzu Żydowskim, we Wrocławiu, przy ul. Ślężnej!...
Nie wiem czemu, najbardziej przyciąga moją uwagę grobowiec rodziny BUKI... I ta płaskorzeźba, którą też Wam przesłałam na zdjęciu... (z tym, że ona jest na innym grobowcu) Nie wiem czemu... Czuję moc bijącą od tego grobowca, a także od tej płaskorzeźby!!... A co do istot spotkanych na tym cmentarzu, to jest tam mnóstwo ptaszków!!! Kochane, pięknie śpiewające, bezbronne istotki! Czy to takie dusze zmarłych?...
Pozdrawiam Was serdecznie, a jeśli byście chcieli opublikować to, co napisałam, to Wam pozwalam. Możecie opublikować zdjęcia i tekst, a podpisać to wszystko: Marta z Wrocławia.
/poniżej zdjęcia przysłane przez naszą czytelniczkę z Wrocławia/
Pięknie dziękujemy za e-mail i opinię, ale... zdania w temacie "cmentarze jako bezpieczne miejsca" nie zmienimy. Już wkrótce kolejna historia o kłopotach kilku młodych ludzi, którzy na starym cmentarzu bawili się w "wywoływaniem ducha z grobu". Polecamy śledzić nasz dział XXI PIĘTRO - twoja historia.