Dziś jest:
Sobota, 23 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

XXI Piętro
HISTORIE PRZESŁANE PRZEZ ZAŁOGANTÓW
Wyślij swoją historię - kliknij, aby rozwinąć formularz


Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania historii do działu "XXI Piętro": xxi@nautilus.org.pl

Twoje imię i nazwisko lub pseudonim

Twój email lub telefon

Treść wiadomości

Zabezpieczenie przeciw-botowe

Ilość UFO na obrazie





Atak zmory nocnej w dwóch mieszkaniach w tym samym bloku!
Pon, 25 gru 2017 20:25 | komentarze: brak czytany: 1925x

Szanowni Państwo,

przeczytałem relacje czytelników na Państwa stronach, które dotyczyły tzw. nocnej zmory. W większości opisywana jest jako realne uczucie, czasem jako niekształtna istota, mgła itp.
Ja chciałem przedstawić historię nieco inną - zmory, która miała realny kształt i jako kobieta pojawiła się w dwóch sąsiednich mieszkaniach w bloku. wiem, że to brzmi dziwnie, gdyby mi to ktoś opowiedział, to byłbym co najmniej sceptyczny. Ale dotknęło to mojego sąsiada a potem mojego ojca. Obaj to ludzie godni zaufania i twardo stąpający po ziemi realiści. Ponadto, jak mi się wydaje, historia ta miała fatalną dla obu naszych rodzin kontynuację.

Działo się to kilka lat temu wczesnym latem. Sąsiad, silny, pogodny człowiek, pracujący fizycznie, pewnego razu podczas wykonywania jakichś prac bardzo mocno uderzył się w głowę. Uderzenie było na tyle silne, że okazało się, iż ma wstrząs mózgu. Do szpitala jednak nie trafił, lekarz zalecił leżenie w domu, bo sąsiad miał zawroty głowy. Dwa tygodnie leżał więc w pokoju, który przylegał do drzwi od mieszkania, wychodzących na klatkę schodową w naszym bloku. Po tym okresie rekonwalescencji przyszedł do nas i powiedział, że miał dziwne zdarzenie. Zasnął w dzień, bo cały czas był osłabiony, a kiedy się obudził, zobaczył, że przy jego łóżku stoi kobieta.


Była tak realna jak osoba, którą widzimy naprawdę. Opisał ją jako młodą kobietę z bardzo długimi, ciemnymi włosami, ubraną w długą, białą koszulę. W ogóle jako człowiek niewierzący w zjawiska nadprzyrodzone nawet nie pomyślał, że to duch czy coś takiego, bo widział ją jak zwykłego człowieka. Pyta więc "co pani tu robi". Ona się nie odezwała, więc pomyślał, że to pewnie złodziejka, która weszła z klatki schodowej przez drzwi, które nie były zamknięte na zamek. Jednak ona ani drgnęła, więc podniósł się na łóżku, aby złapać ja za rękę. I tu dopiero włosy stanęły mu dęba. Jego ręka trafiała w powietrze, nijak nie mógł jej złapać. Po chwili kobieta zniknęła, dosłownie, jak to opisał, "w sekundę rozpłynęła się w powietrzu". Oczywiście rodziny mojego sąsiada oraz moja wyśmiały wtedy jego relację, zrzucając wszystko na karb tego wcześniejszego uderzenia się w głowę. Ja też się zdrowo uśmiałem.

Minął jakiś miesiąc i akurat przez parę dni zostałem w mieszkaniu sam z ojcem, bo inni domownicy wyjechali na wakacje. Obudziłem się około czwartej nad ranem, bo słyszałem, jak mój ojciec chodzi nerwowo po mieszkaniu w tę i z powrotem. Wyszedłem ze swojego pokoju i zobaczyłem ojca bladego jak kreda i wstrząśniętego tak, jak nigdy. Zapytał mnie, czy słyszałem w nocy, jak mnie próbował zawołać. Mówię, że nie i na to z ust ojca usłyszałem coś, co opowiedział mi tylko raz. Otóż w nocy obudził się, bo nie mógł oddychać. Kiedy otworzył oczy, zobaczył młodą kobietę z długimi włosami, która siedziała na nim i złapała go za gardło. Zaczął się z nią szamotać, ale nie mógł jej zrzucić, choć sam jest dość postawny. Był pewny, że to napad albo coś takiego. Coraz bardziej brakowało mu tchu i zaczął mnie wołać, choć głos wiązł mu w gardle. Kiedy już zaczął tracić przytomność... kobieta zniknęła. Nigdy więcej mi o tym nic nie opowiedział, a później moje pytania zbywał krótkim "daj spokój" i zmieniał temat. Do sprawy już nie wracaliśmy.

Jednak, jak mi się wydaje, te dwa dziwne zdarzenia być może miały związek z tym, co stało się później. Obie nasze rodziny nawiedziło niestety nieszczęście - w obu przypadkach podobne i także w odstępie czasowym - śmierć samobójcza (szczegółów nie będę tu opisywał). Dopiero z dystansu czasu zobaczyłem te wszystkie zdarzenia jako całość. ale być może się mylę. Sam długo nie wiedziałem, co o tym myśleć, ale jak natknąłem się na relacje Państwa czytelników dotyczące nocnej zmory, to postanowiłem to opisać.

Z poważaniem i pozdrowieniami
[dane do wiad. FN]





* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.