Dziś jest:
Piątek, 22 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

XXI Piętro
HISTORIE PRZESŁANE PRZEZ ZAŁOGANTÓW
Wyślij swoją historię - kliknij, aby rozwinąć formularz


Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania historii do działu "XXI Piętro": xxi@nautilus.org.pl

Twoje imię i nazwisko lub pseudonim

Twój email lub telefon

Treść wiadomości

Zabezpieczenie przeciw-botowe

Ilość UFO na obrazie





Postać w czarnym kapturze
Nie, 10 gru 2023 21:52 | komentarze: brak czytany: 2898x

[...] Czytałem wypowiedzi na temat śmierci, tzn. ktoś z za światów informuje nas o swojej śmierci. Był 4 czerwiec 2013, około 4 rano. Było już jasno, miałem sen, acz mogło to dziac się naprawdę.  Poczułem jakąś postac, zbliżała się od okna... była w kapturze, czarnym, postac nie miałą twarzy, wyciągnęła do mnie ręce, stare ręce, zniszczone, spracowane, z plamami starczymi... i zaczęła mnie budzic. Gdy wstałem opowiedziałem o tym swojej rodzinie. Wszyscy uznali to za zwykły koszmar, lecz ja czułem że to coś więcej jak zwykły, sen. Zapomniałem nieco o tym, aczkolwiek około 9, dostałem telefon po niemiecku, zmarła moja ciotka, Niemka z okolic Monachium, zapytałem o której zmarła... około 4... Pozdrawiam.

[...]


WITAJ NAUTILUSIE,
spotkałam się osobiście z o.Klimuszko w latach 70-tych na KUL-u w
Lublinie.Na spotkanie to wzięłam zdjęcie brata mojej mamy,który zaginął
w latach wojennych.Miał 16 lat i uciekł wbrew woli rodziców do
partyzantki.Od tamtej pory rodzina już nie miała żadnych wiadomości ani
od niego,ani o nim.Przez kilka lat trwały poszukiwania-bezskuteczne.
O.Klimuszko wziął zdjęcie,poprosił o ciszę,
i długo nad nim kontemplował.Po czym powiedział, że widzi go pochowanego
w zbiorowej mogile
w lasach prawdopodobnie janowskich.Mogiła znajdowała się obok grupy brzóz.
Bardzo przeżyłam to spotkanie.Pamiętam Go bardzo dobrze-był siwy,miał
falujące włosy,był niskiego wzrostu,szczuplutki.Niezwykle skromny i
cichy,zażenowany i jakby przestraszony tłumem, który pojawił się na
spotkaniu z Nim.
pozdrawiam serdecznie
[...]






Poniżej e-mail od naszego stałego załoganta, który otrzymaliśmy 6 lipca 2020.

Witam Was

Chcialbym opisac Wam kilka zdarzen ktorych doswiadczylem w ostatnich miesiacach.

 

Wizja


W Lutym tego roku mialem mocna wizje.

Na pieknej polanie otoczonej lisciastymi drzewami stal bardzo duzy kamienny stol.

Bylo nas czterech I kazdy stal po innej stronie tego stolu.

Byla piekna sloneczna pogoda I wydawalo sie ze jest pelnia lata.

Nagle na niebie pokazal sie meteor lecacy w naszym kierunku z duza predkoscia.

Byl otoczony jakby bialym pierscieniem z jasnej chmury.

Po niedlugim czasie zwolnil I gdy byl blisko nas to przemienil sie w duza biala koperte .

Ta z kolei delikatnie wyladawala na srodku stolu.

 Gdy patrzylismy na nia to otworzyla sie tylna czesc koperty.

W jej srodku widac bylo szara mgle.

Byc moze ma to cos wspolnego z obecnie krazacym po swiecie wirusem.

 

UFO

Pewnego wieczoru zaczalem ogladac w telewizji film sci-fi Alien -Covenant.

Po jakims czasie cos zaczelo mi mowic abym wyszedl na balkon.

Byla piekna noc. Popatrzylem na niebo usiane gwiazdami.

Moja uwage zwrocila gwiazda duzo wieksza I jasniejsza od innych.

Po krotkim czasie ta gwiazd rozblysnela jeszcze jasniejszym swiatlem I znikla.

Obserwowalem niebo jeszcze przez jakis czas ale tego obiektu juz nie odnalazlem.

 

Dusza w sklepie

 

Kilka tygodni temu poszedlem do jednego z polonijnych sklepow w okolicy Toronto aby zrobic drobne zakupy.

Podchodzac do stoiska miesnego poczulem a potem zobaczylem przez chwile sylwetke czlowieka w srednim wieku I ubranego w jasny fartuch.

Stal tak przez chwile w na rogu stoiska .

 Popatrzylem na niego I wyslalem w jego kierunku pozytywne mysli I poprosilem aby przeszedl w strone Swiatla.

Obok byla obsluga I zaloga ale nikt wiecej tego Pana nie widzial.

Przypomnialo mi sie wtedy ze kolezanka kiedys wspominala ze wlasciciel tego sklepu zmarl nagle .

Zaczalem szukac na internecine jego podobizny I znalazlem.

Na zdjeciu widac bylo schorowanego czlowieka a ja widzialem go mlodszym I nie wygladajacym na chorego.

 Jasny fartuch jaki mial na sobie podpowiadal mi ze z zawodu byl rzeznikiem lub lubil to robic.

Po kilku dniach poszedlem ponownie do tego sklepu.

Poczulem obecnosc tego Pana ale go nie widzialem.

Gdy juz kierowalem sie w strone kasy z milym uczuciem powiedzial---Dziekuje bracie.

Zrobilo mi sie bardzo milo.

 

Urodziny Janusza-dusza zony

 

Tydzien temu pojechalismy w kilka osob odwiedzic przyjaciela naszych dobrych znajomych.

Mieszka on nad jeziorem Ontario I oddalonym od nas okolo 2 godziny jazdy samochodem.

Gdy przybylismy na miejsce to zaczelismy rozmawiac.

On w pewnym momencie usiadl I powiedzial ze dzisiaj obchodzi swoje urodziny.

Po chwili przy jego boku ukazala sie zmarla dwa lata wczesniej jego zona.

Stala po jego lewej stronie I na lewym ramieniu polozyla swoja dlon.

Z jej wibracji  bilo uczucie milosci dle tego mezczyzny.

Trwalo to chwile ale wygladalo pieknie.

 Po pewnym czasie zapytalem sie osoby bliskiej Januszowi czy moge jemu to powiedziec.

Powiedziala mi ze powinienem.

Gdy znalazlem sie z nim sam na sam opisalem co widzialem.

Zrobilo sie jemu bardzo przyjemnie.

 Powiedzial mi ze czuje swoja Zone dosyc czesto wokol siebie.

 Nigdy w zyciu nie widzialem jego Zony ale opisalem jemu jak ja widzialem.

 Potem pokazal mi jej zdjecie i tak wlasnie wygladala

Powiedzial mi tez ze tak czasami okazywala swoje uczucia wobec niego.

To jest Piekne aby moc ujrzec ze  My a takze nasze uczucia Milosci istniejemy na zawsze.

 

Pani w czerni

 

Kilka dni temu poszedlam do parku nad brzegiem jeziora.

Byl tam stary jak na Kanade zabytkowy budynek.

W pewnym momencie na pierwszym pietrze w oknie ujrzalem Pania w srednim wieku.

Jej ubior byl w kolorze czarnym . Na glowie miala czarna chyba chuste.

Mialem uczucie ze zyla Ona w osiemnastym wieku. Popatrzyla na mnie i po chwili zniknela.

Po raz pierwszy poczulem uczucie smutku i zalu Duszy ktora zobaczylem.

Jestem pewien ze przeszla tragedie zyciowa od ktorej nie moze sie wyzwolic.

Pomimo moich prob pomocy nadal nie czuje aby sie cos zmienilo.

Moze potrzeba wiecej czasu.

 

Pozdrawiam bardzo serdecznie Cala Zaloge Fundacji Nautilius i dziekuje ze jestescie.

[dane do wiad. FN]

 


Napisalem wczoraj do Was list ale chcialbym opisac jeszcze jedno wydarzenie.
Kilka tygodni temu po medytacji doswiadczylem pewnego rodzaju wyjscia z ciala.
Stanalem w pokoju i nad czyms sie zamyslilem.
Nagle poczulem swoje cialo duchowe wewnatrz siebie.
Po chwili to cialo duchowe wysunelo sie z ciala fizycznego i stanelo obok mnie.
Sylwetka szczuplejsza,bardzo smukla w kolorze blekitnym i troche bialego.
Ksztalt ,jakby sie mialo 18 lat.
Bedac w ciele fizycznym patrzylem na cialo duchowe.
Patrzac na siebie z pozycji ciala duchowego czulem sie soba i patrzylem na swoje cialo fizyczne.
Zrozumialem ze jestem jednym z tym ktory stal obok mnie.
Nigdy nie slyszalem o podobnej sytuacji. Zwykle jest to jednostronny kontakt. Szukalem na internacie i pytalem znajomych ale nie znalazlem odpowiedzi.
Pozdawiam Was serdecznie raz jeszczei dziekuje Wam ze jestescie.
[...]

 





* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.