[…] Witam FN! Bardzo się cieszę, że jest taki portal jak Wasz, bo jest to jedno z najważniejszych dla mnie miejsc w sieci. Ale ja w innej sprawie. Zadawaliście sobie pytanie, czy można przewidzieć liczby z losowania LOTTO? Ja oczywiście próbowałem to zrobić, ale mi nigdy się nie udało, ale w rodzinie mam dowód na to, że jest to możliwe. To zdarzenie miało miejsce wiele lat temu, ale do dziś nie daje mi spokoju i często do niego wracam. Moim zdaniem przewidywanie liczb z losowania lotto jest możliwe i mam na to dowód.Było to tak – był rok 2009, kiedy żyła moja babcia. Ona nigdy nie interesowała się grą w lotto, a grał dziadek. Potem dziadek zmarł i babcia zamieszkała z nami, ale nigdy nie grała, nie wypełniała kuponów itp. To była bardzo dobra osoba i mówiła tylko, że gdyby znała numery, to by mi je powiedziała. Kiedyś rozmawialiśmy o tym, jak szczęśliwi są ludzie którzy trafili w lotto kumulacje, bo nie muszą chodzić do tych idiotycznych prac i firm, ale normalnie żyć, bez stresu i zmartwień, z czego żyć.
Babcia już wtedy była mocno chora i nie wychodziła z domu. Rozmawiałem z nią o tym, że gdyby dziadek żył, to na pewno by grał. Następnego dnia babcia powiedziała, że w nocy przyśnił jej się dziadek i powiedział, że słyszał naszą rozmowę i że przekazał jej cztery liczby, które padną w losowaniu lotto. Babcia powiedziała mi te liczby, a ja w żartach obiecałem, że wypełnię kupon i je skreślę. Już prawie o tym zapomniałem, ale wypełniając kupon w punkcie LOTTO przypomniałem sobie, co powiedziała mi babcia. Wszystkich numerów nie pamiętałem, ale tylko trzy, bo czwartego nie mogłem sobie za Chiny Ludowe przypomnieć. I te trzy numery wypełniłem i wysłałem zakład. Dwa dni później o mało nie spadłem z krzesła, kiedy zobaczyłem wyniki losowania Lotto. Wszystkie cztery numery podane przez babcię okazały się trafione! Ja miałem tylko trójkę, ale gdybym pamiętał czwarty numer, to miałbym czwórkę.
Dziś babcia już nie żyje, ale świadkami tego wydarzenia są moi rodzice i mogą to potwierdzić. Długo o tym myślałem, dlaczego dziadek nie podał wszystkich sześciu liczb czy pięciu, a tylko cztery. W każdym razie jest to dowód na to, że zmarli mogą przez sen przekazywać żyjącym informacje dotyczące przyszłości. Myślę, że tę historię powinniście mieć w swoim archiwum. Pozdrawiam.
[dane do wiad. FN, e-mail z 2013 roku]
I jeszcze najnowsza wiadomość z naszej najnowszej poczty
From: […]
Sent: Friday, July 17, 2020 12:53 PM
To: Fundacja Nautilus
Subject: Archiwum Roberta Bernatowicza.
Witam.
Nie mam pewności czy piszę do istniejącej instytucji, ale właśnie odsłuchałem na you tube chyba sprzed wielu lat - audycji o możliwości wygranej w lotto i język mnie zaświerzbił. Zagadnieniem tym zajmuje się od dawna . Przez przypadek - a jakże - natrafiłem na algorytm matematyczny przenoszący informację z przeszłości do czasu jeszcze nie opisanego - czyli odpowiadam na pytanie o konkret w przyszłości. Od marca 2019 znajduje się w zupełnie innej rzeczywistości badawczej (pierwsza reakcja to oczywiście opadnięcie szczęki) W największym skrócie chodzi o analizę rozkładu liczb pierwszych bliźniaczych, lub ich wielokrotności - występujących w parach, z których jedna znajduje się w przeszłości, (czasami odległej 31 lat, 58 lat) i nie chodzi tu o liczby z zakresu 1-49. Przewidywalność dotyczy 5 liczb z łatwym wskazaniem na tę szóstą. Komplikacje. To niespójność materii. Na początku losowania odbywały się tylko raz w tygodniu w niedzielę. Potem, w soboty i w środy. Jeszcze później w bieżącej dacie odbywały się 2 losowania. W chwili obecnej są 3 losowania w tygodniu, ale pod tym samym numerem są 2 losowania i lotto plus ma znaczenie w analizie. Im dłużej nad tym pracuje, tym więcej jednak wykorzystuje klasyczna matematykę liczb naturalnych. Niestety matematykiem nie jestem i nie wiem czy to jest odkrycie.
Pozdrawiam […]. (no matematics)