DZIWNY SEN... ŚNIŁ MI SIĘ KONCERT ZESPOŁU METALLICA, CHOĆ NIE JESTEM ICH SZCZEGÓLNYM FANEM
[...] Dzień dobry. Od czasu do czasu w życiu miewam sny prorocze, nierzadko dość szczegółowe. Problem zawsze jest taki, że ich proroczość wychodzi na jaw w chwili, gdy rzeczywistość ją potwierdza. Często w tych snach pojawia się mnóstwo trafnych szczegółów, takich jak na przykład model i kolor samochodu, konkretny budynek czy osoba, konkretne przedmioty i czynności. Kilka tygodni temu śnił mi się koncert zespołu Metallica, gdzie fani śpiewali muzykom "sto lat" a były to 40ste urodziny zespołu. Następnie sceneria zmieniła się.
Szedłem ulicą i zatrzymałem się przy jakimś punkcie, gdzie mężczyzna (cywil) z akcentem wschodnim pytał mnie gdzie idę i po co. Skłamałem że do mamy, musiałem podać jej nazwisko,a on je zapisał w jakimś formularzu, takim jak portierzy mają w instytucjach do notowania kto wchodzi. Sytuacja była niegroźna, raczej irytująca i zabawna zarazem. Rano coś mnie tknęło i sprawdziłem, kiedy powstał zesłpół Metallica (znam ten zespół ale nie jestem ich specjalnym fanem, nie znam ich biografii), okazało się, że... w tym roku w maju mija 40 lat od założenia bandu.
Opowiedziałem sen rodzinie ale śmiali się. Niemniej, zakładam że w okolicy maja tego roku będziemy mieli w Polsce jakieś restrykcje związane z przemieszczaniem się. Nie będzie to stan wojenny ale coś na kształt systemu punków kontroli, może jakieś miasta lub gminy będą "odgradzane" i izolowane. Będzie to irytujące i stwarzające pozory, jakoby sytuacja pandemiczna jest poważna, ale we śnie czułem że ogólnie nikt tego nie będzie traktowal zbyt serio. Piszę o tym, bo jak się potwierdzi to mamy mały dowód na jasnowidzenie :) pozdrawiam fundację i czytelników
[dane do wiad. FN - e-mail dotarł na pokład okrętu Nautilus17 marca 2021]