[...] Witam mojego drogiego Nautilusa.
Będąc tydzień temu w Bieszczadach robiliśmy wspólnie z kolegą między innymi zdjęcia pięknego nocnego nieba, które dzięki wspaniałej pogodzie było po prostu bajkowe. Moją uwagę zwróciło zdjęcie które wykonałem próbując zrobić kadr wynajmowanego przez nas domku na tle właśnie nocnego nieba. Po kilkusekundowej ekspozycji na wyświetlaczu aparatu zobaczyłem coś czego normalnie nie było widać, w pierwszej chwili pomyślałem że to meteoryt, ale zbliżenie pokazało że to dwa obiekty tuz obok siebie. Kolejne klatki potwierdziły moje przypuszczenia, na ostatnim ze zdjęć obiekt (y) "wygasa" prawie w zenicie. Nie było by w tym zdjęciu nic nadzwyczajnego, satelitów mamy przecież pełno, tyle że linie są dwie, biegnące niemal równolegle. Z tego co się orientuję nie ma satelitów które tak równo obok siebie mogą się znajdować. Po drugie, dla czego nie widziałem owego obiektu na własne oczy, które przecież po kilkudziesięciu minutach przebywania na zewnątrz na pewno zdążyły się zaadaptować do ciemności? Być może istnieje jakieś racjonalne wytłumaczenie tego zjawiska, ale ja z takim się jeszcze nie spotkałem. W załączeniu jedno z serii zdjęć.
Przy okazji, opowiem jeszcze o mojej obserwacji w sierpniu bieżącego roku, podczas spektaklu roju perseidów. Wspólnie z kolegą, pasjonatem astronomii wybraliśmy się poza miasto w celu obserwacji owego zjawiska.
Zabrałem ze sobą aparat razem ze statywem, licząc że uda mi się uwiecznić rój spadających gwiazd. Po rozstawieniu sprzętu mój wzrok przykuł obiekt poruszający się po niebie, tyle że to były znów dwa obiekty, tym razem w odległości jakiś 3 stopni kątowych. Leciały idealnie obok siebie, jak był złączone niewidzialnym połączeniem, świecąc przy tym jasnością na poziomie ok -2 magnitudo. Kolega który pasjonuje się astronomią i ma na prawdę spora wiedzę na ten temat stał jak wryty, podziwiając owe zjawisko. Nie widział czegoś takiego podobnie jak ja w życiu, nie potrafił też znaleźć odpowiedzi co to mogło by być.
Niestety nie udało mi się wykonać zdjęcia tamtego wieczora.
Pozdrawiam serdecznie.
[dane do wiad. FN]
od FN
Poniżej zdjęcie przysłane przez autora