Kilka nadzwyczajnych sytacjii jakie mi się przytrafiły.
[...] Witam Fundacje jeszcze raz. W zasadzie dziś w nocy wysłałem do Fundacji kilka zdjęć z obiektami w tle.
Na końcu maila napisałem że opisze jeszcze parę sytuacjii jakie mi się przytrafiły. Będę pisał krótko żeby mail nie był za długi.
Pierwsza sytuacja jest związana z ostatnim pożarem katedry w Paryżu. Otóż około 16.45 zadzwoniła do mnie ciotka z pytaniem czy nie skserował bym jej jakiegoś dokumentu, odpowiedziałem że pewnie i za chwile podjade. Koło 17 byłem u niej wypiliśmy kawę i trochę pogadaliśmy. Mniej więcej w godzinach 17.30- 17.45 zadałem jej pytanie czy nie ma u niej w domu książek z przepowiedniami bo trochę interesuje się takimi tematami. Powiedziała że ma tylko związane z interpretacjami Nostradamusa, a ja jej na to że to jest dla mnie za ciężkie bo tam w zasadzie można to interpretować na wszelakie wydarzenia i dodałem jej że był taki człowiek w Niemczech Alois Irlmaier i on przepowiadał że będa takie czasy że Paryż kiedyś zapłonie.
Przed 18.00 byłem z powrotem w domu, później wieczorem włączyłem radio i proszę mi wierzyć ale poczułem powiew kosmosu na plecach.
Druga sytuacja jest związana z obserwacją jakiegoś olbrzymiego światła na niebie może 13-17 lat temu. I ostantnio jak było zaćmienie księżyca zapytałem się brata czy jeszcze to pamięta, odpowiedział że tak.
A światło w jaki sposób się zachowywało było niewiarygodne. To tak jak by była ogromne energia światła z reflektrora z ziemi latała sobie jak gdyby nic po niebie.
Ale zastrzegam że powierzchnia na niebie i prędkość z jaką ta kula światła się poruszła była dla mnie niewyobrażalna. Jak miał bym to zprecyzować to światło to miało średnice około 250 do 400m było na wysokości może 3000 - 6000 m i tańczyło w okręgu może 15-25km. Pamiętam że było wtedy zupełnie cicho i wątpie w to żeby wojsko dysponowało taką technologią.
Trzecie zjawisko to jakby przypadek ,,Deja vu,, tutaj być może to tylko moja fantazja albo być może wysłuchałem wywiad z udziałem Pana Igora Witkowskiego, ale to też jest dla mnie dziwne bo ja dosłownie widziałem i miałem w głowie okładke ,,Instrukcje przebudzenia Tom 16,, a dotyczyła ona jak będzie wyglądała ludzkość po zmianach na świecie i jaką drogą cywilizacja powinna pójść. Ta informacja zaświeciłą mi się w głowie może 3-4 miesiące temu i byłem święcie przekonany że ta książka już jest w sprzedaży i jak zaczołem jej szukać to trochę się zdziwiłem. I ja sam nie wiem czy to moja wyobraźnia zadziałała czy może Pan Igor Witkowski rzeczywiście dawał wywiad i ja zobaczyłem tą okładkę, powiem szczerze że to mi troche nie daje spokoju.
A tak wogóle to o takich dziwnych zjawiskach można pisać bez końca np:
-duszenie przez zmore,
-sen zapowiadający jakieś zdarzenie,
-pies posiadający jakiś czujnik i przeczuwający burze 2h-4h przed
Pozdrawiam jeszcze raz cała Fundacje Nautiliusa
Wszystkiego Dobrego, Zdrowych, Wesołych Świąt Wielkanocnych
Karol