CZY JASNOWIDZ KRZYSZTOF JACKOWSKI MIAŁ TRAFNĄ WIZJĘ DOTYCZĄCĄ WYDARZEŃ NA UKRAINIE?
Pan Grzegorz napisał do nas wiadomość, w której zauważył dość ciekawe elementy w dawnej wizji Krzysztofa Jackowskiego z 2009 roku. Warto jest przytoczyć jego wiadomość.
Droga Fundacjo!
Wywołaliście prawdziwą burzę w internecie, zwłaszcza na youtube - Wasz udostępniony materiał z 2009 roku obejrzało prawie 100 tysięcy ludzi, na wielu forach wielotematycznych pojawił się link, wiele laików zaczęło się interesować panem Krzysztofem i mniej krytycznie spoglądać na tezy, które wygłasza.
Osobiście dla mnie te wydarzenia były szokiem, nie mniejszym niż sam przykry incdyent, który miał miejsce na Ukrainie.
Warto jednak spojrzeć na dalsze prognozy pana Jackowskiego, o którzy mówił w 2009 roku. Wymienię je krótko:
- kolejny wstrząs gospodarczy, drugie dno kryzysu (obecnie bardzo możliwe do zrealizowania, gdy sankcje okażą się bronią obosieczną i nie tylko dotkną Rosji, ale wrócą jak Bumerang, wszak jeśli odizoluje się jedno państwo połączone lukratywnymi kontraktami gospodarczymi, to pozostałe państwo też poczują ten ubytek!)
- powolny rozpad Unii Europejskiej (aktualnie widzimy wzrost tendencji eurosceptycznych, w tym chociażby Nasze podwórko - Nowa Prawica w Europarlamencie)
- wybory prezydenckie, gdzie pojawią się dwie nowe twarze - siwy mężczyzna (Janusz Korwin-Mikke) oraz kobieta, która ma być alternatywą dla PO (wszyscy myśleliśmy, że dotyczy to wówczas zbliżających się wyborów w 2010 roku, a wszystko wskazuje na to, że pan Jackowski mógł przewidzieć dopiero te wybory, które odbędą się w 2015 roku)
- wojna (Wojna ma być poprzedzona prowokacjami!)
Chciałbym zaapelować, aby Fundacja odkopała z bazy danych więcej materiałów z tego roku dotyczących przepowiedni pana Jackowskiego, gdyż może się okazać, że znów trafił!
Zamieszczam na koniec link (oryginalny!) umieszczony 18 maja 2009 roku, gdzie pan Jackowski mówi o kolejnych przepowiedniach.
Pozdrawiam załogę!
Grzegorz
http://patrz.pl/filmy/krzysztof-jackowski-widzi-kryzys-w-lipcu-roku-2009
I jeszcze jeden e-mail do FN:
Szanowna Redakcjo.
Chciałbym się podzielić takim moim spostrzeżeniem, że p. Krzysztof Jackowski NIE POWIEDZIAŁ o zestrzeleniu samolotu(ów) na Ukrainie, jak to niektórzy interpretują.
Powiedział:
- Jakieś dwa samoloty pasażerskie. I teren Ukrainy. A zaraz potem wojna.
Przeczytawszy książki p. Jackowskiego mniej więcej wiem, na jakiej zasadzie działają te wizje. Jest "błysk", krótka wizja, a dalej to już interpretacja pana Krzysztofa, stąd pewne nieścisłości.
Do czego zmierzam? Ano do tego, że jestem święcie przekonany, że ten drugi samolot (chronologicznie pierwszy), to był lot MH370, który zaginął cztery miesiące wcześniej na oceanie. DWIE IDENTYCZNE MASZYNY, TO SAMO MALOWANIE, TEN SAM PRZEWOŹNIK. Pan Jackowski, mówiąc o jednym, albo dwóch samolotach pasażerskich miał po prostu wizję dwóch identycznych maszyn Malaysian'a, które rozbiły się w niedługim czasie od siebie, co jest ewenementem. Jestem przekonany, że - "Jakieś dwa samoloty pasażerskie " to właśnie TE loty - MH17 i MH370.
I owszem, może być dalej, że po zestrzeleniu Malaysian'a nad Ukrainą, może wyniknąć wojna. Ale wizja była na tyle nieszczegółowa, ze po prostu p. Jackowskiemu jakby nałożyły się dwie te katastrofy na siebie. Tak mi się wydaje. Stąd te dwa samoloty. Dziwię się, że jeszcze nikt nie skojarzył tego niecodziennego FAKTU.
Zresztą fajnie byłoby, gdybyście zadzwonili do Krzysztofa i wyciągnęli więcej szczegółów, jak on to widział. Chociaż może bardziej, jak mu się teraz wydaje, czy te dwa samoloty mogły być połączone w wizji w jedną całość?
Pozdrawiam, Robert.