Dziś jest:
Wtorek, 3 grudnia 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

XXI Piętro
HISTORIE PRZESŁANE PRZEZ ZAŁOGANTÓW
Wyślij swoją historię - kliknij, aby rozwinąć formularz


Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania historii do działu "XXI Piętro": xxi@nautilus.org.pl

Twoje imię i nazwisko lub pseudonim

Twój email lub telefon

Treść wiadomości

Zabezpieczenie przeciw-botowe

Ilość UFO na obrazie





W czasie narkotycznego transu dostał ostrzeżenie i przeniósł się do innego świata
Pt, 22 gru 2017 10:22 | komentarze: brak czytany: 4480x

Witam, moje pytanie to czy mój kolega mógł mieć znak od drugiej strony by przestać , czy znalazł się po drugiej stronie i czy takie substancje mogą otwierać dzwi do innego świata?

Kolega miał 15-16 lat opowiadał mi że wtedy wąchali klej i robił to sporadycznie, miewał po tym różne przewidzenie, halucynacje, ale jak sam mi opowiadał miał 2 "wizje" przez które kompletnie to rzucił. Mówił że nigdy czegoś tak realnego nie doświadczył i że utkwiło to w nim aż do dzisiaj. Mówił że raptownie znalazł się w dziwnym miejscu jakieś krainie że miał ciało ale czuł swojego trupa że był martwy, że miał na sobie jakieś stare łachy a dłonie były sine. Nie pamięta jak wyglądało miejsce ale zapamiętał jakieś murki budowle jak z bajki że było to uczucie że stamtąd nie ma powrotu jakieś miejsce kary. Dalej że byli tam jacyś chłopcy i że jeden powiedział (podam inne imię) " O Marcinek do nas wrócił "zastanawia się z kod niby oni mogli go znać czy już tam kiedyś był, zapytał a co z moimi rodzicami, mamą szkołą a on " że to był tylko sen" i za chwile wrócił i znowu siedział przy starej piwniczce z kolegą.

Druga " wizja" to że także znalazł się w podobnym świecie i znowu czół tą realność i że się stamtąd nie wydostanie , mówił znowu spojrzał na swoje dziwne małe sino trupie dłonie i że było tam jeszcze kilku chłopców i że przed czymś lub kimś uciekali, i że najbardziej utknęła mu kręta ścieżka po obu stronach co kilka cm wysadzana kamieniami i jak zwykle wszystko raptownie znowu się skończyło. Ale jak wspominał lęk był nie do zniesienie że to było prawdziwe że nie grał w filmie typu horror ale że tamto miejsce rzeczywistość to był prawdziwy horror. Jak czasami putałem że to były zwykłe halucynacje to odpowiadał że możliwe ale ta tak było realne że tak jak jesteśmy dzisiaj tutaj to nic w porównaniu jak prawdziwe było tamto miejsce. Mówił że mogła to byś przestroga dla niego albo na chwilę umarł i znalazł się w odpowiednim miejscy dla takich jak on grzeszników.
Wiem jak to brzmi ale taka jest tego historia dzisiaj nic nie bierze a to będzie pamiętał do końca życia. Pozdrawiam.

Zacznijmy od tego, że absolutnie wierzymy w prawdziwość tej historii. Pana kolega przeniósł się do jednego ze światów duchowych, w którym mogły przebywać "istoty w podobnej sytuacji". O tych światach ( to o nich prawdopodobnie religie mówią "niebo" czy "piekło") docierają do nas relacje z wielu różnych źródeł - pisaliśmy o tym w serwisie wielokrotnie.

Jedna z osób, która miała okazję przenieść się do jednego z takich światów opisywała go podobnie - jako megarealistyczny, absolutnie istniejący w jakieś przestrzeni. Ale w trakcie dziwnego stanu w jaki nagle samoistnie zapadła dokładnie go namalowała - ten niezwykły rysunek z naszego archiwum przedstawiamy poniżej.






* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.