[...] Witam, widze po najnowszym artykule, ze interesuja bardz panstwa takie historie. Mialem kiedys cos podobnego byl taki okres kiedy bardzo poszedlem w religie, modlilem sie, przyjmowalem codziennie Komunie I spowiadalem sie. Zainteresowalem sie kiedys bardzo tematem szkaplerza I
zobaczylem, ze na pewno w ciagu 2 lat jest to raczej dla mnie nie do zalatwienia poniewaz trzeba jechac w pare miejsc w Polsce aby prawidlowo go przyjac. W ciagu nastepnych dwoch dni idac rano z psem okolo.6:30 bo szedlem wtedy na 7 rano na msze, pod blokiem obok mojego bloku na chodniku znalazlem stary szkaplerz. Nigdy nie slyszalem zeby ktos cos takiego znalazl I jestem w szoku do dzis. Pozdrawiam
[...]
Szkaplerz (łac. scapulare od scapula – ramiona, barki, plecy) – wierzchnia część habitu w niektórych zakonach (karmelici, karmelici bosi, dominikanie, benedyktyni, cystersi, trynitarze, serwici) w postaci szerokiego płata materiału z otworem na głowę, takiego samego z jakiego uszyta jest tunika i zazwyczaj w tym samym co ona kolorze. Szkaplerz okrywa barki oraz sięga na plecy i na piersi. W zakonach męskich na szkaplerz nakłada się pelerynkę z przyszytym do niej kapturem i płaszcz. Szkaplerza nie ma w habitach franciszkanów, franciszkanów konwentualnych, kapucynów, ani klarysek, ale spotykany jest nieraz jako część habitu w niektórych zgromadzeniach franciszkańskich trzeciego zakonu regularnego.
I jeszcze jedna historia z naszej poczty o sile przeznaczenia.
Kolejny przykład zdaje się przeznaczenia którego nie da się w żaden sposób oszukać;
https://www.gala.pl/artykul/nasz-nowy-dom-nie-zyje-19-letnia-kasia-zginela-w-wypadku-samochodowym-180119054944
Dziewczynę potrącił pociąg uszła z życiem, ale w wyniku tego wypadku straciła nogę... Dwa lata później jedzie razem z chłopakiem i ginie w wypadku samochodowym... Czy musiała umrzeć? Wszystko raczy wskazywać na to, że prawdopodobnie TAK !!!
[dane do wiad. FN]