Było ich siedem plus ósme na samym dole, przekreślone jakby kreską.
[...] Był rok 1984, o ile pamiętam. Zagadką UFO interesowałem się już od pewnego czasu. Kupowałem gazetę ,,Kamena,, w której swoje artykuły dotyczące tego tematu zamieszczał Lucjan Znicz. W jednym z nich opisał zjawisko, które obserwowali marynarze polskiego statku handlowego na Atlantyku. Statek znajdował się między Afryką, a Ameryka południową, płynąc na południe. Któregoś wieczoru Na niebie od strony zachodniej ukazały się dwa srebrzyste wrzeciona jedno nad drugim w pozycji poziomej. Sprawiało to na tyle niezwykłe wrażenie, że większość marynarzy wyszła na pokład i obserwowała to zjawisko. Wrzeciona były widoczne przez dłuższy czas.
Następnego wieczoru, jakby przeczuwając powtórkę przygody, spoglądali w kierunku zachodnim. I zjawisko powtórzyło się! Dokładnie w kierunku zachodnim, mimo, że statek przepłynął już spory odcinek trasy. Tym razem zjawisko było bardziej rozbudowane. Pojawiały się kolejne wrzeciona. Było ich siedem plus ósme na samym dole, przekreślone jakby kreską. Było najjaśniejsze. Wrzeciona również były widoczne przez dłuższy czas.
Zastanawiałem się przez pewien czas, czy nie jest to przypadkiem ukryta informacja, przekaz od kosmitów. Myśl ta dziwnie nie dawała mi spokoju. Dlaczego manifestacja odbyła się na oczach polskich marynarzy? To, że była adresowana dla nich, świadczył fakt, że po przepłynięciu wielu mil, zjawisko powtórzyło się i to dokładnie od strony zachodniej.
Pomyślałem, że tak niezwykły pokaz miał na celu poinformowanie o jakimś ważnym wydarzeniu w przyszłości. Pomyślałem, że za siedem lat wydarzy się właśnie w Polsce coś, co będzie miało znaczenie dla całego świata. Za siedem lat. a więc w roku 1991. Nie domyśliłem się, jakie to wydarzenie, komuna wydawała się niemożliwa do obalenia, mimo, że i taka myśl przyszła mi do głowy. Opowiadałem o tym wydarzeniu dla kilku osób i o swoich przeczuciach, ale spotkałem się z kompletnym brakiem zainteresowania, więc dałem spokój. Teraz wiem, że miałem rację. Nie piszę o tym po to, aby się pochwalić, pragnę tylko potwierdzić zdanie tych, którzy twierdzą, że przybysze z dalekiego kosmosu potrafią przewidywać przyszłość i że informują ludzi o tych zdarzeniach.
Ps. Obserwowałem UFO kilkakrotnie. Być może napiszę o tym.
Pozdrawiam serdecznie.
( nazwisko do wiadomości Załogi! )