Dziś jest:
Czwartek, 21 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

XXI Piętro
HISTORIE PRZESŁANE PRZEZ ZAŁOGANTÓW
Wyślij swoją historię - kliknij, aby rozwinąć formularz


Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania historii do działu "XXI Piętro": xxi@nautilus.org.pl

Twoje imię i nazwisko lub pseudonim

Twój email lub telefon

Treść wiadomości

Zabezpieczenie przeciw-botowe

Ilość UFO na obrazie





Atak nocnej zmory
Sob, 4 sie 2018 18:04 | komentarze: brak czytany: 2062x

Posiadam ciekawe informacje w temacie dotyczącym ataku nocnej zmory. W domu rodziców na końcu korytarza na lewo są drzwi do sypialni rodziców, a na przeciwko nich po prawej stronie są drzwi do łazienki. Natomiast sam korytarz na wprost od razu za wspomnianymi drzwiami kończy się ślepo wbudowaną szafą. Zatem stojąc na wprost przed szafą, po lewej i po prawej stronie ma się drzwi do pomieszczeń. Szafa posiada rozsuwane drzwi, które na całej swojej powierzchni są lustrami. Około godz. 1-2 w nocy byłem w łazience. Natomiast moja Mama niedawno położyła  się w sypialni do łóżka i leżała na boku plecami do drzwi wejściowych. Drzwi były zamknięte.

W całym domu były pogaszone światła oprócz łazienki, w której się myłem. Na następny dzień rano Mama opowiadała, że leżąc w łóżku nagle usłyszała jak otworzyły się do pokoju drzwi i ktoś wszedł. Mama sądziła, że to ja wyszedłem na chwilę z łazienki o coś się spytać lub zapomniałem coś wziąć. Zapanowała jednak cisza i nic się nie działo. W tym momencie Mama zapytała, czy to ja. Mimo to dalej nic się nie działo, żadnej odpowiedzi, cisza. Za chwilę zapytała drugi raz i dalej była cisza, ale czuła, że ktoś stoi w pokoju. W związku z brakiem odpowiedzi Mama zaczęła obracać się na drugi bok aby zobaczyć kto jest w pokoju. Najciekawsze jest to, że gdy wykonała już połowę obrotu i była na plecach to w tym momencie coś na nią skoczyło, przygniotło, złapało za szyję i zaczęło dusić.

Było to tak realne zdarzenie, że Mama była przekonana, że to jest napad na dom. Jednocześnie bała się, że zapewne zaraz mnie złapią w łazience i zrobią wszystkim krzywdę. Utwierdziło ją w tym przekonaniu to, że jednocześnie słyszała rozmowy i śmiechy na parterze domu, tak jakby wiele osób wtargnęło do budynku. Mama próbowała się bronić i zdecydowanie odpędzić napastnika. W pewnym momencie ucisk i duszenie zniknęło. Zniknęły również w tym momencie śmiechy i rozmowy na parterze. Mama od razu po zdarzeniu zauważyła, że drzwi w rzeczywistości były otwarte tak jakby ktoś wszedł do sypialni.

Moim zdaniem był to atak zmory, ale mamy tu do czynienia z dwoma istotnymi informacjami. Po pierwsze zmora zaatakowała w trakcie wykonywania obrotu na drugi bok czekając na moment aż osoba znajdzie się w dogodnej pozycji na plecach. To obala mit o paraliżu sennym. Jednocześnie widać, że zmora potrafi czekać na odpowiedni moment, zatem nie każda pozycja osoby leżącej jest dogodna do ataku. Po drugie aby wejść do sypialni przez drzwi z korytarza, zmora musiała znajdować się choć przez chwilę bezpośrednio przed bardzo dużym lustrem, co z kolei kłóci się z teorią o odstraszających właściwościach tych przedmiotów. Ponadto zagadką pozostają głosy rozmów i śmiechów dobiegających z parteru domu w trakcie trwania ataku zmory. Mama wspominała, że trochę przypominało to sytuację jakby ktoś urządził sobie tam imprezę.

Dane do wiadomości FN.

Pozdrawiam,
[...]






* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.