Dziś jest:
Sobota, 23 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

XXI Piętro
HISTORIE PRZESŁANE PRZEZ ZAŁOGANTÓW
Wyślij swoją historię - kliknij, aby rozwinąć formularz


Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania historii do działu "XXI Piętro": xxi@nautilus.org.pl

Twoje imię i nazwisko lub pseudonim

Twój email lub telefon

Treść wiadomości

Zabezpieczenie przeciw-botowe

Ilość UFO na obrazie





MOJA OBSERWACJA UFO: I NAGLE KTOŚ ZAUWAŻYŁ SREBRNĄ KULĘ...
Nie, 10 gru 2023 21:25 | komentarze: brak czytany: 3298x

Dzień Dobry  !!!!  Długo zastanawiałam się czy opisać moje przypadki zobaczenia UFO , ale teraz jak jestem od stycznia na emeryturze mam więcej czasu.  [...] Odkąd pamiętam interesuje się tym zjawiskiem od dziecka może dlatego że pierwszy raz mając 5 lat {ur. się 24.12.1960 r} bawiłam się przed naszym blokiem z innymi dziećmi w piaskownicy i nagle ktoś z nas zauważył srebrną kule bardzo wysoko nad piaskownicą, ale nie idealnie tylko tak trochę w bok.

Kula była w miejscu nie przemieszczała się , była tam parę godzin potem znikła nikt z nas nie zauważył kiedy . Drugi raz to było u mnie w domu , mieszkam na trzecim piętrze , miałam 16 lat i stałam na balkonie . Był piękny słoneczny dzień patrzyłam w niebo jak zwykle , widzę lecący samolot smuga za nim i nagle na niebie w odległości może 10 cm z mojego punktu widzenia pokazał się spodek srebrny był, mniejszy od samolotu i leciał idealnie za samolotem jego torem . Po czasie znikli mi z oczu . Trzeci raz to 14.06.2020 byłam w domu i zachwyciło mnie niebo .

Piękny błękit z przeplatającym się różem . Pomyślałam muszę zrobić zdjęcie dawno nie widziałam takiego nieba . Zrobiłam zdjęcie na komórce i zapisałam . Niczego nie podejrzewałam . Dopiero po jakimś czasie powiększyłam zdjęcie i zobaczyłam to coś. Myślę że to niebo było nie na darmo takie piękne !!!! Mam prośbę , czy można by było w jakiś sposób to obrobić lub powiększyć żeby zaspokoić moją ciekawość co to było posyłam zdjęcia z komórki . Pozdrawiam [...] serdecznie i proszę o tak ciekawe audycje . Czytałam książkę Misja i zaraz skojarzyłam te kolory nieba z tymi kolorami które są na ich planecie, oczywiście nasze są dużo bledsze !

[dane do wiad. FN]




[KONTAKT] Dzień dobry, postanowiłem założyć konto i podzielić się swoim doświadczeniem z 10 kwietnia 2010 roku.

Miałem bardzo, bardzo realistyczny sen, nigdy wcześniej, ani później mi się to nie zdarzyło. W śnie widziałem samolot z perspektywy jakby trzeciej osoby, mogłem oglądać to co się dzieje na pokładzie, ale sam nie byłem widziany przez innych pasażerów. Ludzie ci byli elegancko ubrani, miałem poczucie, że to ważne osobistości. Panowała wesoła atmosfera, było wiele prowadzonych rozmów na raz. Po chwili znalazłem się obok w powietrzu i zobaczyłem ten samolot z zewnętrznej perspektywy, jak leci wśród mgły. Widziałem po prostu samolot, a wszędzie wokół było białawo, mglisto, widziałem jedynie samolot. Tu już akcja potoczyła się błyskawicznie i mnie przeraziła. Usłyszałem huk i okropne krzyki ludzi, a samolot szybko opadał, ludzie cały czas krzyczeli, cierpieli. W momencie uderzenia o ziemie drugi huk był tak duży, że wyrwał mnie ze snu, miałem wrażenie jakbym usłyszał ten huk wewnątrz własnej czaszki. Serce biło mi jak szalone z przerażenia. Po obudzeniu podniosłem od razu telefon by sprawdzić godzinę i było około 8:45. Nie pamiętam dokładnie, na pewno było około 20-15 minut przed godziną 9:00.

Miałem wtedy 13 lat, a w domu byłem akurat sam z mamą, która była w łazience, więc zrobiłem sobie jedzenie w kuchni i oparłem się o blat rozmyślając o tym śnie (zrobił na mnie wielkie wrażenie), czekając by jej to opowiedzieć, gdy wyjdzie z łazienki. W kuchni mieliśmy radio i około 9:15-20 w radiu zet lub rmf fm (raczej to pierwsze) powiedziano, że coś się stało w Smoleńsku, bo urwał się kontakt z samolotem prezydenckim i czekają na więcej informacji w tej sprawie. Zamurowało mnie. Później już było jasne, że wszyscy pasażerowie samolotu zginęli. Opowiadałem tą historie różnym osobom... historia robiła wrażenie, ale ludzie nie wiedzieli co o tym myśleć lub byli nieprzekonani.

Jakiś czas później, gdy już były nagrania z czarnych skrzynek z zapisem czasowym itd. to połączyłem fakty, że ten sen miałem dokładnie w momencie, gdy się to wydarzyło.

Nie sądzę, żebym miał takie zdolności do śnienia o czymś co się właśnie dzieje na świecie, a jednak mi się to zdarzyło. Nie interesuję się lotnictwem. Nigdy wcześniej czy później nie śniły mi się samoloty. W tamtym okresie nie oglądałem, ani nie czytałem filmów związanych z taką tematyką, więc nie może to być zbieg przypadków.

Próbowałem cofać się myślami do tego snu, by przypomnieć sobie coś więcej, czy to była katastrofa czy jak to niektórzy uważają zamach. Niestety nie mam pojęcia lub nie pamiętam. Wiem tylko, że najpierw był jeden huk i krzyki, a później drugi ogromny huk, który mnie wybudził.

Przysięgam, że napisałem prawdę.

Pozdrawiam

PS: Mam też inną historię o obserwacji statku kosmicznego.

To było w 2013 r. kiedy zbliżałem się do zakończenia 1 klasy liceum ogólnokształcącego w Brodnicy w kujawsko-pomorskiem. Mieszkałem w internacie obok szkoły i w okresie maja/czerwca wspólnie z kolegą z pokoju pobraliśmy program na komputer, który pokazywał, o której godzinie będą przelatywać satelity na niebie. Wieczorami otwieraliśmy okno na oścież i obserwowaliśmy niebo za satelitami. Któregoś wieczora czekając na przelot satelity, która miała być za około 5-10 minut, zobaczyliśmy złoty, intensywnie świecący trójkąt wysoko na niebie.

Kształt miał taki jak trójkąt równoboczny, lecz u środka dolnej podstawy było wklęśniecie do środka, więc tak naprawdę przypominało to trójkąt, ale ścian było 4 ze względu na to wklęśniecie dwóch ścian do środka, tam gdzie powinna być podstawa trójkąta. Trójkąt poruszał się po niebie wbrew wszystkim prawom fizyki, przemieszczał się subtelnie po niebie i się obracał najwyższym wierzchołkiem, gdy zmieniał kierunek lotu. Wreszcie na chwile się zatrzymał po czym wystrzelił z prędkością światła, została po nim na sekundę tylko kreska na niebie, taka jak jest widoczna na ułamek sekundy od spadającego meteoru. obserwowaliśmy go z zapartym tchem przez około minutę i więcej go nie widzieliśmy. Rzecz jasna razem z kolegą opowiadaliśmy tego wieczora o tym, ale zostaliśmy wyśmiani, że widzieliśmy ufoludki, więc więcej, już nie wróciliśmy do tematu. Ja chciałem do tego wrócić, ale kolega traktował to jak temat tabu.
Czy w Waszych zbiorach ktoś udokumentował podobny obiekt? Mój wujek raz opowiedział mi, że jak był na rybach to zobaczyli przelatujące cygaro. Wtedy zabrzmiało to niewiarygodnie, ale sprawdzałem i są relacje o obiektach, w kształcie cygaro. Jestem ciekawy jednak czy ktoś zaobserwował taki czworościan przypominający trójkąt jak opisywałem powyżej.

Przepraszam, że się tak rozpisałem.
Pozdrawiam raz jeszcze.

[dane do wiad. FN]




Obiekt UFO w kształcie metalicznej kuli, który został zauważony nad dzielnicą Los Angeles (San Gabriel Valley, USA) we wrześniu 2017 roku.





Policyjny helikopter okrążył obiekt UFO - chwilę potem kula błyskawicznie odleciała. W Archiwum FN mamy film z tego wydarzenia (poniżej fragment przekształcony do postaci krótkiej animacji).






* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.